Sesyjowo

Nasze sesje i nie tylko one

Ogłoszenie

Przenosimy się na Discorda


#61 2012-06-19 10:19:22

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

I znowu LOL, ja nie wiem jak mam jaśniej napisać.
99% anime mi się nie podoba (co jest faktem) i mam ku temu powody, co pisałem wcześniej, jak pisałem nie wszytki anime są biedne dla mnie, tylko większa większość
Więc mówię ze są biedne proste, a co do porównania z filmami to kto tobie broni tak uważać, jeśli filmy (większość) tobie nie odpowiadają, to jest to fakt, nie hejting.
Bo ja nie mówię że anime są głupie bo tak, ale dlatego że trochę anime oglądałem, dużo widziałem dużo czytałem o różnych anime (kiedy szukałem jakich ciekawych) i tyle.

A co do Katany jeszcze, to ty pisałeś w tym temacie o zajebistości katany a nie ja że to gówno, to raz, a że ja czasami mówię na żywo to jest mało poważna hiperbola, tak jak moje gadanie o żydach czy czarnych, to że tak mówię nie znaczy że to na serio.
A ty jeśli to bierzesz tak do siebie znaczy że zbyt poważnie traktujesz hmm Japonię itp, ja np nie mam nic przeciwko śmianiu się z metalu, detroi metal city bardzo mnie śmieszył.


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#62 2012-06-19 12:00:43

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Więc mówię ze są biedne proste, a co do porównania z filmami to kto tobie broni tak uważać, jeśli filmy (większość) tobie nie odpowiadają, to jest to fakt, nie hejting.
Bo ja nie mówię że anime są głupie bo tak, ale dlatego że trochę anime oglądałem, dużo widziałem dużo czytałem o różnych anime (kiedy szukałem jakich ciekawych) i tyle.

-Jak dla mnie jedynym słusznym argumentem jaki podałeś to jest:nie lubię takiego nierealistyczne stylu grafiki. Reszta to heiting i pitolenie gdzie można zastosować wszędzie a ty wybrałeś akurat anime na celownik. Wszystko by było spoko gdyby nie Postój który (ma znikomą percepcje i zazwyczaj nie wie co się dzieje na sesji) zauważył twój heiting. Jeżeli Postój pisze że ma w dup....ie twój heiting to oznacza że za bardzo heitujesz albo jak kto woli "wiedz że coś się dzieje"

że ja czasami mówię na żywo to jest mało poważna hiperbola, tak jak moje gadanie o żydach czy czarnych, to że tak mówię nie znaczy że to na serio.

-Ciekawe bo od razu widać różnice jak mówisz o żydach/czarnych a jak mówisz o Japońcach/katanie/anime. Ja bym cię wysłał do logopedy bo to naprawdę ciekawe zjawisko jest. Oraz co mnie zadziwia to zbiegi okoliczności niczym jak w opowieściach o Harrym Potterze. Jak to jest możliwie że twój heiting Japonii zaczął się akurat w tym czasie jak ja zacząłem się uczyć Japońskiego. Jak bym zaczął się uczyć Chińskiego to mogę się założyć że teraz byśmy rozmawiali o Chinach. Jak dla mnie to wygląda tak (nie wiem czy świadomie czy podświadomie) dowiadujesz się czegoś na sesji np że Mateo ma książkę o samochodach i się trochę zna na nich. Ty przychodzisz do domu i zaczynasz czytać wszystkie możliwe wady na temat samochodów tylko po to aby później heitować jego wybory aut.

A ty jeśli to bierzesz tak do siebie znaczy że zbyt poważnie traktujesz hmm Japonię itp, ja np nie mam nic przeciwko śmianiu się z metalu, detroi metal city bardzo mnie śmieszył.

-Taaaaaaak Tylko że to ja przychodzę na sesje i słucham wykładu i to nie w przenośni. Jak dla mnie pierwszy raz był spoko i drugi no i trzeci i czwarty i nawet dziesiąty ale za dwudziestym to denerwuje. W Detroi metal city można było wyczuć nutkę komedii w twoim gadaniu jakoś nie wyczuwam. Nie znam się za bardzo ale jak ktoś wspomni o katanie to od razu porównujesz do noża do masła ale jak ktoś wspomni o mieczu europejskim to mówisz spoko Natomiast jak dochodzi do dyskusji zaczynasz od: To nie prawda, to nie prawda to tylko dla żartów. Katana jest równie dobra jak miecz europejski. Jak byś nazwał to zjawisko w języku polskim??

Ostatnio edytowany przez Daimio (2012-06-19 12:16:03)


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#63 2012-06-22 10:29:02

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

I znowu LOL, jak uważasz że nie podałem innych argumentów, to spoko.
Ale samo to że lubię realistyczną grafikę, jak duży procent anime skreśla ?
Dalej fabuła, styl, anime nie wychodzi w takich samych stylach jak filmy/seriale, ma swoje własne, oczywiście nie wszystkie, i takich jak nie oglądam anime nie oglądam też seriali/filmów.

A co do Hejtowania, jak pisałem że jeśli dasz mi jakieś nowe anime, to na 99% mi się nie spodoba, dlatego że nie jest w stylu jaki lubię, strasznie hejtowanie. ale dobra.
I znowu Postój, on to zauwazył bo ogląda anime, a czy kto gra jest żydem ? bo gdyby był mógłby mnie z takim mysleniem uważać za antysemite do kwadratu, więc znowu lol.


Taaaaaaak Tylko że to ja przychodzę na sesje i słucham wykładu i to nie w przenośni. Jak dla mnie pierwszy raz był spoko i drugi no i trzeci i czwarty i nawet dziesiąty ale za dwudziestym to denerwuje.

Ale to jest twoje odczucie, bo ja jakoś nie pamiętam żebym mówił takie milony razy o katanie, raczej jak ktoś zaczął.


Nie znam się za bardzo ale jak ktoś wspomni o katanie to od razu porównujesz do noża do masła

I jeśli nie rozumiesz że kiedy ja mówię że katana to gówno to nie piszę na serio, to LOL
I dalej ja nie mówię że katana to gówno, tylko zazwyczaj mówię (co jest prawda) że jest przereklamowana.

ale jak ktoś wspomni o mieczu europejskim to mówisz spoko

A teraz kto kiedyś wspominał o europejskim mieczu ? bo ja jakoś nie pamiętam.


Natomiast jak dochodzi do dyskusji zaczynasz od: To nie prawda, to nie prawda to tylko dla żartów. Katana jest równie dobra jak miecz europejski. Jak byś nazwał to zjawisko w języku polskim??

I ja w ogóle nie wiem o co ci chodzi ale dobra.


A teraz będzie najciekawsze.

Ciekawe bo od razu widać różnice jak mówisz o żydach/czarnych a jak mówisz o Japońcach/katanie/anime. Ja bym cię wysłał do logopedy bo to naprawdę ciekawe zjawisko jest.

A tak z sensem ?


Jak to jest możliwie że twój heiting Japonii zaczął się akurat w tym czasie jak ja zacząłem się uczyć Japońskiego. Jak bym zaczął się uczyć Chińskiego to mogę się założyć że teraz byśmy rozmawiali o Chinach.

LOL, to się nazywa paranoja, czy nie wiem jak, ale wyobraź sobie że ja miałem negatywny stosunek do zachwytów Japonią dawno dawno temu, a kiedy czytałem więcej to tylko bardziej, a kiedy ty się zacząłeś uczyć Japońskiego nie wiem, ale tak żeby nie było jeśli ktoś wspomina o czymś to normalne jest że ktoś inny powie swoje zdanie.


Jak dla mnie to wygląda tak (nie wiem czy świadomie czy podświadomie) dowiadujesz się czegoś na sesji np że Mateo ma książkę o samochodach i się trochę zna na nich. Ty przychodzisz do domu i zaczynasz czytać wszystkie możliwe wady na temat samochodów tylko po to aby później heitować jego wybory aut.

A to jest jeszcze większy lol, ja oglądam top gear i taki jeszcze jeden program o samochodach od hmm 2 lat ponad, i ciekawe bo wtedy mateo nic a nic nie mówił o samochodach, i lepiej ja nigdy nie twierdziłem że się znam i nigdy twierdzić nie będe, bo mnie to interesuje w ograniczonym zakresie.

Ciekawe że wspominasz tylko o tym, a o tym że tak samo mówię o podniecaniu się wikingami, na sesjach nie wiem ile, ale u pancerniaków DUŻO.
Albo że o rycerzach, też narzekam.
Albo przykład inny bo zaraz napiszesz że nie mówię tego na sesji, jak gadam o prawicowcach, to jest dopiero narzekanie, bo o nich nie powiem anie jednego dobrego słowa.
Ale nie, bo ja hjetuje biedna Japonię i Animę.
Wyobraź sobie że ja mam swoje zdanie, i wcale nie musi być dobre, a poprawności polityczna mnie nie bawi, więc mówię jak mówię.


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#64 2012-06-22 11:28:46

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

I znowu LOL, jak uważasz że nie podałem innych argumentów, to spoko.

-Jeżeli wczytałeś w tekst to mogłeś się dopatrzeć takiego wyrazu jak "słuszny" co nie jest synonimem jedyny.

Ale samo to że lubię realistyczną grafikę, jak duży procent anime skreśla ?

-Wszystkie.

I znowu Postój, on to zauwazył bo ogląda anime, a czy kto gra jest żydem ? bo gdyby był mógłby mnie z takim mysleniem uważać za antysemite do kwadratu, więc znowu lol.

-.....Mateo

Ale to jest twoje odczucie, bo ja jakoś nie pamiętam żebym mówił takie milony razy o katanie, raczej jak ktoś zaczął.

-Tylko wystarczy przebąknąć coś o katanie np: nowy zaczął coś mówić o katanie ty natomiast od oraz Mateo od razu zaczęliście zachowywać jak po jakimś gazie bojowym.

I jeśli nie rozumiesz że kiedy ja mówię że katana to gówno to nie piszę na serio, to LOL

-kyrie eleison Wybacz mi ale dawaj jakiś znak kiedy mówisz na serio a kiedy "żartujesz" bo w większości jest to nierozpoznawalne. W większości wypowiedzi podajesz najpierw jakieś fakty a po tym przechodzisz do "nie mówienia na serio"

I dalej ja nie mówię że katana to gówno, tylko zazwyczaj mówię (co jest prawda) że jest przereklamowana.

-Nie! Ty mówisz że katana to gówno. W porównaniu z mówieniem że katana jest przereklamowana wychodzi to mniej więcej 1 do 50. Tak przy okazji jest milion przereklamowanych rzeczy.

A teraz kto kiedyś wspominał o europejskim mieczu ? bo ja jakoś nie pamiętam.

-Wygląda to tak: Zaczyna się sesja i ktoś kupuje katane (tutaj leci porównanie z nożem do masła) drugi gracz natomiast kupuje miecz europejski (tutaj już nie ma porównania). Chyba nie było takiej sytuacji ale mniej więcej tak to wygląda.

I ja w ogóle nie wiem o co ci chodzi ale dobra.

-Proste: na sesji coś mówisz (nie możliwą rzecz do odróżnienia od żartów a od faktów) a na forum piszesz że to co mówiłeś na sesji było żartem. 

A tak z sensem ?

-Jak chcesz to ci wytłumaczę.
Logopedia – nauka o kształtowaniu właściwej mowy w okresie jej rozwoju i jej doskonaleniu w późniejszym okresie (logopedia ogólna), a także o usuwaniu różnego rodzaju wad i zaburzeń mowy (logopedia specjalna). (tekst z wikipedi)
Ten człowiek miał by ci pomóc w uzyskaniu tonu takiego samego jak mówisz o żydach i o Japonii.

LOL, to się nazywa paranoja, czy nie wiem jak, ale wyobraź sobie że ja miałem negatywny stosunek do zachwytów Japonią dawno dawno temu, a kiedy czytałem więcej to tylko bardziej, a kiedy ty się zacząłeś uczyć Japońskiego nie wiem, ale tak żeby nie było jeśli ktoś wspomina o czymś to normalne jest że ktoś inny powie swoje zdanie.

-Teraz następuje mój szereg LOLowania. Jeżeli według ciebie wyciąganie wniosków z zachowania innych ludzi to paranoja to chcę abyś się zapoznał z definicją paranoi. Nawet była postać Matea (ta z 6 sprytu) mogła by zauważyć następujący przebieg wydarzeń.
Liceum- Brak nawet przebąkiwania o tym jaka to Japonia jest nieskoczenie zryta.
Okres po liceum- Nadal brak heitingu
Zacząłem  się uczyć Japońskiego- Zaczyna się haiting
taaaaak Paranoja.


Ciekawe że wspominasz tylko o tym, a o tym że tak samo mówię o podniecaniu się wikingami, na sesjach nie wiem ile, ale u pancerniaków DUŻO.

-...... Ciekawe bo ja też chodziłem do pancerniaków i nie uwierzysz ale przy mnie na treningu nawet nie przebąknąłeś o "podniecaniu się wikingami". Może to jest uzależnione od twojej wartości DUŻO. Jeżeli tam DUŻO heitowałeś o wikingach to na sesji o Japonii heitujesz ^DUŻO^.

Albo przykład inny bo zaraz napiszesz że nie mówię tego na sesji, jak gadam o prawicowcach, to jest dopiero narzekanie, bo o nich nie powiem anie jednego dobrego słowa.

-W sensie pracownikach budowy. Akurat tam podajesz fakty które sam zaobserwowałeś.

Ale nie, bo ja hjetuje biedna Japonię i Animę.

-Pisząc że heitujesz biedną Japonię i anime nic nie zmienia. Nadal heitujesz Japonię i anime.

Wyobraź sobie że ja mam swoje zdanie, i wcale nie musi być dobre, a poprawności polityczna mnie nie bawi, więc mówię jak mówię.

-Masz swoje zdanie które jest nie podparte żadnymi sensownymi argumentami. np. katana jakoś nie przekonałeś mnie do miecza europejskiego co najwyżej bardziej mnie zraziłeś. Tak jak pisałem "onanistom jarającymi się mieczami europejskimi mówię nie".


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#65 2012-06-22 12:31:03

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

-Jeżeli wczytałeś w tekst to mogłeś się dopatrzeć takiego wyrazu jak "słuszny" co nie jest synonimem jedyny.

1. I znowu lol, to znaczy że ty akceptujesz tylko takie argumenty jakie tobie się podobają.


-Wszystkie.

2. I lol po raz kolejny, bo nie wszytki tylko większość.


-Tylko wystarczy przebąknąć coś o katanie np: nowy zaczął coś mówić o katanie ty natomiast od oraz Mateo od razu zaczęliście zachowywać jak po jakimś gazie bojowym.

3. Raz ja to mówiłem dla jaj, a dwa żeby nie robić off top z katanami bo się robią za duże.
Tak samo mateo jeśli czytasz ten temat to następnym razem kiedy na 40-zaczne gadać jak ten system na ma sensu, to zakrzycz mnie tak samo jak z kataną.


-kyrie eleison Wybacz mi ale dawaj jakiś znak kiedy mówisz na serio a kiedy "żartujesz" bo w większości jest to nierozpoznawalne. W większości wypowiedzi podajesz najpierw jakieś fakty a po tym przechodzisz do "nie mówienia na serio"

4. Ale wiesz że to się nawet jakoś nazywa, ja właściwie nigdy nie mówię śmiertelnie poważnie, to ty to tak przyjmujesz>
I że tak powiem, to nie mój problem.


-Nie! Ty mówisz że katana to gówno. W porównaniu z mówieniem że katana jest przereklamowana wychodzi to mniej więcej 1 do 50. Tak przy okazji jest milion przereklamowanych rzeczy.

5. A jest tak bo ty tak mówisz.


-Wygląda to tak: Zaczyna się sesja i ktoś kupuje katane (tutaj leci porównanie z nożem do masła) drugi gracz natomiast kupuje miecz europejski (tutaj już nie ma porównania). Chyba nie było takiej sytuacji ale mniej więcej tak to wygląda.

6. No nie było, a ty nie potrafisz podać jakiegoś przykładu, za to ja dobrze pamiętam idiotyczne (nie poważne) teksty o przecinaniu tego czy tamtego kataną itp, żeby nie było ja rzadko zaczynam.
Tak samo porównanie jest bez sensu, bo dlaczego miałbym porównywać miecz europejski do noża do masła ? czy on jest przereklamowany ? czy ja twierdzę że jest zaiste, bardzo dobry ? broń jak broń, spełniała swoje zadanie.
Anie mnie nie podnieca anie denerwuje, bardziej mi się podobają inne bronie.


-Proste: na sesji coś mówisz (nie możliwą rzecz do odróżnienia od żartów a od faktów) a na forum piszesz że to co mówiłeś na sesji było żartem.

7. Patrz odpowiedz nr 4.


-Jak chcesz to ci wytłumaczę.
Logopedia – nauka o kształtowaniu właściwej mowy w okresie jej rozwoju i jej doskonaleniu w późniejszym okresie (logopedia ogólna), a także o usuwaniu różnego rodzaju wad i zaburzeń mowy (logopedia specjalna). (tekst z wikipedi)
Ten człowiek miał by ci pomóc w uzyskaniu tonu takiego samego jak mówisz o żydach i o Japonii.

8. Inny ton ma świadczyć o czym niby ?
Ja jedno i drugie traktuje tak samo niepoważnie, co najwyżej Japonia (w sumie nie wiem dlaczego jest uogólnienie) mnie czasami irytuje i tyle, no i o żydów nikt się nie kłóci nigdy

-Teraz następuje mój szereg LOLowania. Jeżeli według ciebie wyciąganie wniosków z zachowania innych ludzi to paranoja to chcę abyś się zapoznał z definicją paranoi. Nawet była postać Matea (ta z 6 sprytu) mogła by zauważyć następujący przebieg wydarzeń.
Liceum- Brak nawet przebąkiwania o tym jaka to Japonia jest nieskoczenie zryta.
Okres po liceum- Nadal brak heitingu
Zacząłem  się uczyć Japońskiego- Zaczyna się haiting
taaaaak Paranoja.

9.
Liceum a ile gadaliśmy w liceum ? nie tak dużo tyle co na przerwach.
Po liceum znowu czy ktoś mówił coś o Japonii ?
Kiedy zacząłeś się uczyć, zacząłeś mówić o Japonii to ja powiedziałem co myślę.
Zresztą o anime że to gówno zacząłem mówić wcześnie, kiedy to przesiadywałem u postoja jak mieszkał we wrocku i tam oglądali dużo naprawdę słabych anime.


-...... Ciekawe bo ja też chodziłem do pancerniaków i nie uwierzysz ale przy mnie na treningu nawet nie przebąknąłeś o "podniecaniu się wikingami". Może to jest uzależnione od twojej wartości DUŻO. Jeżeli tam DUŻO heitowałeś o wikingach to na sesji o Japonii heitujesz ^DUŻO^.

10.
Lol, a na ilu byłeś treningach ?
Bo ja chodziłem przez około półtora roku, prawie na każdy trening, i dobrze pamiętam np po lub przed treningiem wykłócanie się przez godzinę czy dłużej.
Tak samo kiedy ja ostatnio coś o Japonii mówiłem ?
Kiedy mówiłem że jest taka straszna ?



-W sensie pracownikach budowy. Akurat tam podajesz fakty które sam zaobserwowałeś.

11.
Jakich pracownikach budowy ???
A teraz duże lol  Akurat tam podajesz fakty które sam zaobserwowałeś ale jeśli podaje fakty które sam zaobserwowałem odnośnie innych rzeczy to już hejtuje.
Tak samo ja narzekam na dużo rzeczy, w sumie bardzo dużo, i w sumie decydowanie częściej niż na Japonię, ale co tam ja hejtuje Japonię.



-Pisząc że heitujesz biedną Japonię i anime nic nie zmienia. Nadal heitujesz Japonię i anime.

12.
I znowu pisze tak, bo ty tak mówisz.

-Masz swoje zdanie które jest nie podparte żadnymi sensownymi argumentami. np. katana jakoś nie przekonałeś mnie do miecza europejskiego co najwyżej bardziej mnie zraziłeś. Tak jak pisałem "onanistom jarającymi się mieczami europejskimi mówię nie"

13.
Po pierwsze ja nie mam zamiaru cię do niczego przekonywać, mam że tak powiem wyjebane na to, a jeśli cię zraziłem to sam jesteś hejterem bo nie masz powodu
Dalej znajdź mi jedną moją wypowiedz, tutaj masz ładnie na piśmie gdzie ja się podniecam długim mieczem, bo w sumie miecz europejski to jest cokolwiek.
Ja się nie podniecam nigdy tego nie robiłem, tylko ty hejtujesz moje posty cały czas.
A i jeszcze na sam koniec, ja nie dałem argumentów które ty uznajesz za sensowne, a dlaczego to ja nie wiem, ja pisałem dużo, i dużo i jeszcze więcej, i mogę tak długo, ale dla ciebie żadne argumenty nie są dobre.


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#66 2012-06-22 13:47:03

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

1. I znowu lol, to znaczy że ty akceptujesz tylko takie argumenty jakie tobie się podobają.

-Nie. Po prostu przykłady które stawiasz :"Dalej ogólnie fabuła, ja lubię hmm mądrzejsze filmy/seriale, które mają jakiś głębszy sens, przesłanie, a nie oglądadła.
I dalej oglądają tego highshoola, te drgające cycki cały czas, albo widok z punktu widzenia majtek, DUZE NIE, nie bawi mnie to, nie podniecają mnie malowane dziewczyny, a coś takiego jest dla mnie po prostu głupie." są nieadekwatne. Podając przykład highshoola odnosisz się do wszystkich anime? Przecież to nie dorzeczne. Jest taka kategoria anime która skupia się na cyckach ale i są dramaty psychologiczne. Takie argumenty nie są argumentami. Coś w stylu a ja uważam że 99% filmów jest do kitu bo oglądałem "Planetę małp". Skąd się wzięły małpy i dlaczego żyły w wioskach i miały niewolników ludzi?

2. I lol po raz kolejny, bo nie wszytki tylko większość.

-Lol bo ty chyba nie odróżniasz animacji od realnego świata.

3. Raz ja to mówiłem dla jaj, a dwa żeby nie robić off top z katanami bo się robią za duże.
Tak samo mateo jeśli czytasz ten temat to następnym razem kiedy na 40-zaczne gadać jak ten system na ma sensu, to zakrzycz mnie tak samo jak z kataną.

-Oftopy są z bardziej głupich powodów a jak ci nie odpowiada katana to się powieś. Na samym WOT spędzamy o wiele więcej czasu i jakoś ci to nie przeszkadza. Jeżeli chcesz abym cię zakrzyczał jak heitujesz to ok.

4. Ale wiesz że to się nawet jakoś nazywa, ja właściwie nigdy nie mówię śmiertelnie poważnie, to ty to tak przyjmujesz>
I że tak powiem, to nie mój problem.

- Wybacz ale ja staram się mówić poważnie. Jak jest pora na żart to żartuje a jak jest pora na bycie poważnym to jestem poważny. Ale teraz wiem jak się zachowywać w twoim towarzystwie (było to opisane we "Wprowadzenie do bushido")

5. A jest tak bo ty tak mówisz.

-Wybacz ale ja kieruje się własnymi odczuciami (przy okazji ty też) a to że inni się nie wypowiadają to nie moja wina. Jak jesteś zainteresowany zdaniem innych to się ich spytaj.

6. No nie było, a ty nie potrafisz podać jakiegoś przykładu, za to ja dobrze pamiętam idiotyczne (nie poważne) teksty o przecinaniu tego czy tamtego kataną itp, żeby nie było ja rzadko zaczynam.
Tak samo porównanie jest bez sensu, bo dlaczego miałbym porównywać miecz europejski do noża do masła ? czy on jest przereklamowany ? czy ja twierdzę że jest zaiste, bardzo dobry ? broń jak broń, spełniała swoje zadanie.
Anie mnie nie podnieca anie denerwuje, bardziej mi się podobają inne bronie.

-Słucham tych przykładów które były na sesji i jak ja zaczynam dyskusje na temat katany. Przyznaje się była jedna sytuacja jak przeczytałem opracowanie jakiegoś profesora (którego ztrolowaliście). Reszta pochodziła wyłącznie od ciebie.
"bo dlaczego miałbym porównywać miecz europejski do noża do masła" A dlaczego porównujesz katane z nożem od masła? To że denerwują cię fani którzy lubią katany (też nie wiem czemu bo jest więcej fanów miecza europejskiego i oni ci nie przeszkadzają) to od razu nazywasz katane nożem od masła...... logiczne. Nawet bardzo. To ja od teraz ja przez to że nie lubię kucharza będę nienawidził jego potraw. Albo bo nie lubię GMa który prowadzi neuro to zacznę nienawidzić neuro.

8. Inny ton ma świadczyć o czym niby ?
Ja jedno i drugie traktuje tak samo niepoważnie, co najwyżej Japonia (w sumie nie wiem dlaczego jest uogólnienie) mnie czasami irytuje i tyle, no i o żydów nikt się nie kłóci nigdy

-Ma świadczyć o żartowaniu. O żydów nikt się nie kłóci bo jak walniesz tekst w stylu:"Żyd woli stracić życie niż stracić pieniądze" to każdy wie że to żart.

9.
Liceum a ile gadaliśmy w liceum ? nie tak dużo tyle co na przerwach.
Po liceum znowu czy ktoś mówił coś o Japonii ?
Kiedy zacząłeś się uczyć, zacząłeś mówić o Japonii to ja powiedziałem co myślę.
Zresztą o anime że to gówno zacząłem mówić wcześnie, kiedy to przesiadywałem u postoja jak mieszkał we wrocku i tam oglądali dużo naprawdę słabych anime.

-Wybacz ale na przerwach można swobodnie pogadać bo w ciągu lekcji trochę się przeszkadza nauczycielce prawda? Jak zacząłem się uczyć japońskiego to nie za bardzo się chwaliłem wiedzą i nadal się nie chwale. W porównaniu do Matea i rosyjskiego to ja nabrałem wody w usta. Większość tematów pochodzi od ciebie.

10.
Lol, a na ilu byłeś treningach ?
Bo ja chodziłem przez około półtora roku, prawie na każdy trening, i dobrze pamiętam np po lub przed treningiem wykłócanie się przez godzinę czy dłużej.
Tak samo kiedy ja ostatnio coś o Japonii mówiłem ?
Kiedy mówiłem że jest taka straszna ?

-OK to teraz porównajmy z kataną. Przyszedł nowy który grał pierwszy raz. Jakim cudem on na na pierwszej sesji natkną się na heiting katan a ja członek pancernych knurów który trochę chodził na treningi nie spotkałem się z heitingiem wikingów. Tutaj musiał byś zdefiniować swoją ilość DUŻO. A o Japonii nie mówisz najprawdopodobniej z powodu forum (przynajmniej to moje odczucie).

11.
Jakich pracownikach budowy ???
A teraz duże lol  Akurat tam podajesz fakty które sam zaobserwowałeś ale jeśli podaje fakty które sam zaobserwowałem odnośnie innych rzeczy to już hejtuje.
Tak samo ja narzekam na dużo rzeczy, w sumie bardzo dużo, i w sumie decydowanie częściej niż na Japonię, ale co tam ja hejtuje Japonię.

-To nie rozumiem o jakich pracowników ci chodzi. Jeżeli masz jaką teorię odnośnie zarabiania pieniędzy to ja posłucham bo jej jeszcze nie słyszałem. A jeżeli zaobserwowałeś że katana jest nożem do masła to musiałeś mieć chociaż raz katanę w rękach. Rzeczywiście dzielisz się swoimi spostrzeżeniami odnośnie katany. Nie ma co. Albo anime musiałeś się naoglądać że rzucasz swoimi spostrzeżeniami. Ja jakoś oglądam anime i z moich spostrzeżeń wychodzi co innego.

12.
I znowu pisze tak, bo ty tak mówisz.

-A ty piszesz że nie heitujesz Japoni i anime bo ty tak mówisz. I tak w kółko Macieja.

13.
Po pierwsze ja nie mam zamiaru cię do niczego przekonywać, mam że tak powiem wyjebane na to, a jeśli cię zraziłem to sam jesteś hejterem bo nie masz powodu

-I jak czy słyszysz co drugą sesje heiting z mojej strony odnośnie długiego miecza europejskiego? Bo ja odnośnie katan tak

Dalej znajdź mi jedną moją wypowiedz, tutaj masz ładnie na piśmie gdzie ja się podniecam długim mieczem, bo w sumie miecz europejski to jest cokolwiek.

-A czy to było adresowane do ciebie?

Ja się nie podniecam nigdy tego nie robiłem, tylko ty hejtujesz moje posty cały czas.

-Może nie zauważyłeś ale dyskusja o katanie była skierowana bod heiting twoich postów tylko dlatego że ty wcześniej heitowałeś moje. Mogłeś się poczuć tak jak ja.

A i jeszcze na sam koniec, ja nie dałem argumentów które ty uznajesz za sensowne, a dlaczego to ja nie wiem, ja pisałem dużo, i dużo i jeszcze więcej, i mogę tak długo, ale dla ciebie żadne argumenty nie są dobre.

-Może na historycznym forum bo tutaj żadne nie doszły.Ja pokazałem filmik porównujący na którym było pokazane co i jak ty rozpisywałeś się nie wiem po co i o co. Jak jest eksperyment to są też wnioski. Dlaczego ich nie wyciągasz to ja nie wiem.


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#67 2012-08-31 08:49:46

 JJ

Ktoś znany

Skąd: Lokacja Startowa - The House
Zarejestrowany: 2012-04-01
Posty: 302
Punktów :   
WWW

Re: Wykłócanie się

Niby to nie prawdziwe wykłócanie, ale wrzucam.
ZSRR miało wiele ciekawych technologii, ale
opracowywało je w pocie czoła, przez specjalistów
w tajnych ośrodkach, a nie w gaciach i z Colą w ręku,
na uczelniach, jak spora część Zachodnich osiągnięć
(chociaż też były tajne ośrodki).

Silnik Jonowy. Ruscy używali ich 20 lat przed Zachodem.
Po prostu był najskuteczniejszy i tani.
http://en.wikipedia.org/wiki/Ion_thruster

Najlepszy silnik II Wojny Światowej. Ponoć sam Guderian
miał obsesję, aby go wiernie odtworzyć.
http://en.wikipedia.org/wiki/Diesel_model_V-2

Ukraiński naukowiec, który wprowadził praktyczne zastosowania
teorii spawania elektrycznego i częściowo zautomatyzował proces.
Dzięki niemu, Rosjanie spawali elementy czołgów (głównie T-34)
ponad dwa razy szybciej niż Niemcy. A cześć fabryk, gdzie użyto
jego technologii, produkowała konstrukcje spawane,znacznie szybciej
i lepiej niż najlepsze zakłady Zachodnie.
http://en.wikipedia.org/wiki/Evgeny_Paton

Spawanie Wiązką Elektronową - pierwsze praktyczne zastosowanie
dopiero w ZSRR - głównie kadłuby samolotów i łodzi podwodnych.
http://en.wikipedia.org/wiki/Electron_beam_welding

Myśliwiec spawany niemal wyłącznie wiązką elektronową i do tego
o świetnych osiągach (ruscy ukradli specyfikacje F-15).
http://en.wikipedia.org/wiki/Mikoyan_MiG-29

Najlepszy do dziś myśliwiec przechwytujący (za wyjątkiem F-22 Raptor,
który jest absurdalnie drogi i skomplikowany), a MIG-25 mógłby być
wielokrotnie lepszy, gdyby był ze stopów tytanu, a nie niklowanej stali(!),
która jest znacznie tańsza i łatwiejsza do zahartowania, ale ciężka.
http://en.wikipedia.org/wiki/Mikoyan-Gurevich_MiG-25


Twoja Mama!

Offline

 

#68 2012-08-31 10:30:09

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Ale to będzie uczciwe wykłócanie się

Wiesz że wiki nie jest dobrym źródłem, a na pewno specjalistycznej wiedzy technicznej (czy w sumie jakiej kolwiek).
Ale pokolej.

1 - Nawet na wiki jest że nie ruscy go wynaleźli, nie oni go rozwijali, oni mieli inny częściowo podobny silnik.

2- To żeś pojechał, ten silnik nie był dobry, w ogóle ruscy nie mieli dobrych silników, skrzyń biegów itp, tylko w popularnej wizji ich czołgi były niezawodne, proste itp.
A niemcy nie używali diesli w ogóle w czołgach, ciekawe czy wiesz dlaczego , i wcale nie chodzi o to że ich silniki były gorsze.
Szczególnie że oni go wynaleźli, a bosh go rozwijał od początku do dzisiaj, i on dostarcza wszystkim krajom części.

3- Jest opis spawania jakie to było dobre, ale nie ma żadnego porównania, więc co to ma pokazywać ?

4- To samo co wyżej.

5,6 danie artykułu o jakimś pojeździe nie jest dowodem, bo nie ma tu w ogóle opinii kogoś kto się zna, żadnych danych porównawczych, a to że w te samoloty były tej klasy czy miały się mierzyć z amerykańskimi odpowiednikami nie świadczy o niczym, bo wiem że z czołgami Rosjanie są daleko w tyle.


I w końcu to miał być niby dowód na to że komunistyczny kraj jest w stanie coś wynaleźć, ale zauważ że wszystkie te wynalazki są stricte wojskowe, a wynajdywane tylko żeby mierzyć się z zachodem, jeśli by nie było zachodu, a rewolucja obieła by cały świat, nie było by żadnego bodźca do rozwoju, i jeszcze to że wszyscy mają porówna, robotnik przy taśmie i neurochirurg


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#69 2012-08-31 18:22:51

 JJ

Ktoś znany

Skąd: Lokacja Startowa - The House
Zarejestrowany: 2012-04-01
Posty: 302
Punktów :   
WWW

Re: Wykłócanie się

Ciężko mi było na szybko znaleźć dobre artykuły, więc posiłkowałem
się Wiki. MIG-25 to najlepszy myśliwiec przechwytujący na świecie
w opinii wszystkich speców - wpisz sobie MIG-25, to będziesz mieć
pierdylion artykułów - od zwykłych ciekawostek, do poważnych
opracowań, czy zestawień. A co do zastosowań, to fakt, tylko
spawanie elektryczne i automatyzacja procesu były technologią
cywilną (parowozy, mosty, etc), którą wykorzystano w wojsku,
a wszystkie inne były wojskowe. Silnik jonowy podobnie, ale
jednak natychmiast użyty wojskowo, likwidując wykorzystania
cywilne. Czasem uczciwi, wierzący w Większe Dobro naukowcy,
chcą poprawić byt swego państwa i pracują - tak jak Paton,
który wolał wrócić na Wschód, zamiast zostać srającym goldem
inżynierem w Austrii (gdzie pewnie po Anschluss'ie został by
zmuszony przez Niemców do wdrożenia swoich wynalazków
i szwabki produkowały by czołgi dwa razy szybciej = HITLER WIN).


Twoja Mama!

Offline

 

#70 2012-08-31 18:33:51

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Pytanie: Skąd się to wzięło (chodzi mi o dyskusje).
JJ: Podając pierdylion przykładów nic nie wskórasz w dyskusji z PP. Lepiej przyjąć jego taktykę czyli mówisz aby to on podał te pierdyliony przykładów a ty je jedynie zlewasz tekstami typu: tego nie pisał profesor, to nie jest poparte badaniami, skąd to wyczytałeś chodzi tu o nazwę książki autora rok wydania i inne tego typu głupoty. Pamiętaj to działa w dwie strony a więc czemu z tego nie korzystać?


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#71 2012-08-31 18:48:05

 JJ

Ktoś znany

Skąd: Lokacja Startowa - The House
Zarejestrowany: 2012-04-01
Posty: 302
Punktów :   
WWW

Re: Wykłócanie się

Chodzi o to, że w stricte-komunistycznym ustroju (a nie przejściowym, jaki
mieliśmy w ZSRR i mamy w Chinach) istnieje postęp technologiczny.
Większość postępu w takich krajach, to rywalizacja wojskowa, ewentualnie
kunktatorskie działania w stylu "oni mają sto litrów Coli na głowę, ale są
zepsuci, a my jesteśmy dobrzy i od nas każdy obywatel dostanie litr Coli",
czyli prosta kontrola społeczeństwa. Gdyby nastał światowy komunizm, bez
wojen, to czy istniał by jakiś realny postęp, oprócz minimalnego, wynikającego
z ciekawości, ale niewspieranego przez duże finanse/zasoby. Nawet największy
geniusz nie stworzy czegoś nowego w garażu. Okres takich odkryć minął.
Teraz potrzeba teorii, badań, testów i projektów aplikacyjnych.

To czysto teoretyczne gdybanie, bo nawet tak dobry przykład jak Paton,
marnuje się, bo studiował za granicą i pojechał polepszać byt swoich
ziomków - gdyby na Wschodzie nie było dużej różnicy w poziomie
technologicznym, to nie miałby po co. A jego wynalazki zostały niezwykle
szybko rozwinięte tylko ze względu na wojnę. Podobnie z jego synem,
który pracował nad spawaniem wiązką elektronową, w szczycie Zimnej Wojny.

My tu sobie tak piszemy. Na razie nikt cegłami nie rzuca.


Twoja Mama!

Offline

 

#72 2012-09-01 07:46:41

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Najpierw do pana Technika () kukuła, to się wzięło z 40-stki, gdzie z jakiegoś powodu zeszło na komunizm, i że on gospodarczo nie wydala, i żeby nie było ja byłem przeciw, mimo że jestem czerwony .
A i dowody artykuł w wiki nie jest żadnym dowodem, bo to chodziło o porównanie techniki ZSRR z USA, czy ogólnie zachodem, a jak mam porównać, po artykułach o radzieckich rzeczach ?
To trochę jak pytanie czym się różni siekierka ?


Teraz do pana Jadowego.

Po pierwsze według wszelakich zasad dyskusji

wpisz sobie MIG-25, to będziesz mieć
pierdylion artykułów

to się liczy jako siusiacz, bo ty jako przedstawiający tezę masz taki obowiązek
A po drugie jak to się ma do tego

Ciężko mi było na szybko znaleźć dobre artykuły, więc posiłkowałem
się Wiki.

Więc jak to w końcu jest ?

Dalej, spawanie, ale artykuł na wiki nie jest dowodem na nic, tak samo twoje zdanie.

Dalej ja nie wierzę w dwukrotnie szybszą produkcję czołgów, bo to brzmi jak wkręt, szczególnie że wcale nie ma aż tyle części spawanych w czołgach, a niemieckie produkowano dłużej, bo produkowano lepiej.


Czasem uczciwi, wierzący w Większe Dobro naukowcy,
chcą poprawić byt swego państwa

Ale jaki to procent ? , a i sama praca nie wystarczy o czym niżej.


Chodzi o to, że w stricte-komunistycznym ustroju (a nie przejściowym, jaki
mieliśmy w ZSRR i mamy w Chinach) istnieje postęp technologiczny.

Lol, większej głupoty to ja dawno nie słyszałem.
Bo bardzo proste jedno pytanie,  dlaczego ?
W sumie pomijając że w chinach nie ma komunizmu .

Ja coś napiszę bo chyba nie czytałeś nigdy nic o komunizmie, po pierwsze światowy komunizm, nie musiał by się porównywać do nikogo więc po co ulepszać życie ludzi ?
Dalej i to jest najważniejsze komunizm zakładał rozpad państwa, na bardzo autonomiczne jednostki, jak w czasach demokracji plemiennej, więc jest sobie fabryka X (traktorów, mydła itp) każdy pracownik jest współwłaścicielem, jakie oni mają środki i czy szanse na rozwój ?
Szczególnie że sam napisałeś

Nawet największy
geniusz nie stworzy czegoś nowego w garażu. Okres takich odkryć minął.
Teraz potrzeba teorii, badań, testów i projektów aplikacyjnych.

Czyli że tak powiem strzał w stopę, bo w komunizmie nie ma środków, a lepiej nie ma chęci do zmian, to trochę jak dzisiejsze spółdzielnie, kiedy dostajesz procent zysków, dużo mniej chętnie wydajesz cześć z tego na restrukturyzację, a co dopiero na badania.
W kapitalizmie masz bardzo, ale to bardzo ważny bodziec ZYSK, Firma X chce zwiększyć zyski, więc płaci minimum pracownikom co daje zysk, ale też możliwość dalszego zmniejszenia zysków przez unowocześnianie zakładu, i/lub badania, żeby te zyski zmniejszyć.
Drugi wariant firma prowadzi badania żeby swój produkt ulepszyć, zwiększyć możliwości, czyli znowu zyski.
Jeśli chcesz przykładu masz w każdej branży najbardziej widoczne w elektronicznej, czy samochodowej.

I na koniec nie odniosłeś się w ogóle do  mojego pytania o pana naukowca i zarobki, wiem że mówiłem że Marks nie zakładał "każdemu po równo" ale zakłada praktyczne zmniejszenie do minimum różnic zarobków.
I pomijając w ogóle brak pieniędzy który zakład komunizm.
Robotnik w fabryce zarabia 1000 golda po miesiącu szkolenia
Naukowiec/inżynier zarabia 1500 golda po 5 czy więcej latach (nie wiem ile trwa uzyskanie doktoratu i wyżej)

Jaki impuls ma ktoś do nauki ?
Wspomniałeś o ludziach pracujących dla idei, czy bo lubią, ale jakoś tak wychodzi że najwięcej wynalazków mają Amerykanie, Europejczycy, Japończycy, ostatnio też Koreańczycy, i z jakiegoś powodu ludzie z mniejszych krajów jadą do tych, bo zarobią dużo.

Ostatnio edytowany przez peruniec (2012-09-01 07:48:05)


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#73 2012-09-01 09:43:33

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Najpierw do pana Technika () kukuła, to się wzięło z 40-stki, gdzie z jakiegoś powodu zeszło na komunizm, i że on gospodarczo nie wydala, i żeby nie było ja byłem przeciw, mimo że jestem czerwony .

-Coś mi się zdawało że w jakiś pogmatwany sposób z 40-stki doszliście do takich tematów. Przy okazji był pewno jeszcze jakiś tekst odnośnie WOTa. Co do waszej dyskusji to z chęcią poczytam i po podjudzam(JJ zabij go on cię obraża). Moje stanowisko to: Człowiek sam z siebie dąży do samodoskonalenia/sławy/pieniędzy (możesz uważać inaczej ale taka jest prawda). W komunizmie był by rozwój ale nie taki jak w kapitalizmie.



Po pierwsze według wszelakich zasad dyskusji

    wpisz sobie MIG-25, to będziesz mieć
    pierdylion artykułów

to się liczy jako siusiacz, bo ty jako przedstawiający tezę masz taki obowiązek


-Możesz podać mi skąd są te zasady?


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#74 2012-09-01 12:55:28

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Człowiek sam z siebie dąży do samodoskonalenia/sławy/pieniędzy (możesz uważać inaczej ale taka jest prawda). W komunizmie był by rozwój ale nie taki jak w kapitalizmie.

Dąży jak dąży, ale same chęci nie wystarczą jeśli nie będzie środków, chęci ani państwa czy czegoś tam większego, bo na badania trzeba mieć fundusze, i znowu jaki procent ludzi się samodoskonali dla samego samodoskonalenia się ?
Szczególnie że w komunizmie nie będzie takiego nacisku na to, skoro wszystko ma być egalitarne (ładne mądre słowo ), a wszyscy mają być równi (mniej więcej) podobni itp, indywidualizm wtedy nie jest zaletą.


Możesz podać mi skąd są te zasady?

Z zasad dyskusji, jeśli bardzo chcecie mogę tego poszukać, ale to będzie żmudne i trochę głupie.
A to chyba oczywiste że o ile ktoś twierdzi coś, to on ma obowiązek to udowadniać, czy przedstawić dowody, a nie jest tak, a dowody szukaj sobie sam  
A co do czyjegoś zdania*, to nie chodziło że zdanie w ogóle nie jest dowodem, ale jakoś nie wierzę żeby jadowy miał kwalifikacje się wypowiadać o lepszości myśliwców, albo o super zastosowaniach pro spawania (szczególnie że jeśli jest takie pro, dlaczego się go nie używa powszechnie ? )

I się namęczyłem i forum Dws.org (mądre forum)
Znalazłem ten czas produkcji czołgów.
T34 20-5tys
M4 kilkanaście-4tys
Panzer IV to... 90tys

I teraz najciekawsze konkluzja dlaczego tak było (poza komplikacją techniczną), bo amerykanie sprzedali Rosjanom automat spawalniczy, który bardzo przyspieszał spawanie, ani słowa o magicznym spawaniu made in ZSRR
A którego Niemcom nie sprzedali nigdy.


* oczywiście same dane, które można samodzielnie weryfikować są lepsze.


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#75 2012-09-01 13:23:58

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wykłócanie się

Dąży jak dąży, ale same chęci nie wystarczą jeśli nie będzie środków, chęci ani państwa czy czegoś tam większego, bo na badania trzeba mieć fundusze

-Państwo da pieniądze na badania tylko dla tego aby ulżyć w pracy proletariuszom. Naturalnie wszyscy naukowcy którzy chcieli by wynaleźć IPoda mogą pożegnać się z dotacjami ze strony państwa bo to: "zbędny bubel dla zepsutego zachodu". Natomiast jeżeli chodzi o opracowanie nowego silnika który będzie spalał mniej paliwa to państwo posmaruje. Naturalnie na buble też da pieniądze ale to nie będzie jego priorytet. Jeżeli nie wierzysz to pooglądaj kroniki. Jest na kino Polska czy jakoś tak.

jaki procent ludzi się samodoskonali dla samego samodoskonalenia się ?

-Dajmy na to samych zakonników. Fucha zakonnika nie jest dobra ale tylko dla tego że chce dostać się do nieba tworzy własną "drogę" i składa jakieś ślubowania typu że będzie żył w celibacie albo że nigdy więcej się nie odezwie. W samej dzisiejszej Polsce jest pełno takich ludzi. Popatrz na studentów którzy dobrze wiedzą że nie znajdą w danym kierunku pracy ale i tak studiują.

Z zasad dyskusji, jeśli bardzo chcecie mogę tego poszukać, ale to będzie żmudne i trochę głupie.
A to chyba oczywiste że o ile ktoś twierdzi coś, to on ma obowiązek to udowadniać, czy przedstawić dowody, a nie jest tak, a dowody szukaj sobie sam 

-Właściwie to poprzeglądałem definicje i wychodzi na to że tak samo ja jak i ty powinieneś przedstawić swoje dowody. Jeżeli np: ja coś mówię i nie popieram tego dowodami bo nie mogę ich znaleźć to ty powinieneś pokazać dowody popierające twoje tezy. W innym wypadku ja gadam bez poparcia i ty gadasz bez poparcia.

A co do czyjegoś zdania*, to nie chodziło że zdanie w ogóle nie jest dowodem, ale jakoś nie wierzę żeby jadowy miał kwalifikacje się wypowiadać o lepszości myśliwców, albo o super zastosowaniach pro spawania (szczególnie że jeśli jest takie pro, dlaczego się go nie używa powszechnie ? )

-Co do sprzętu wojskowego to stwierdzanie że jakiś jest najlepszy to trochę śmieszne. Czy ty będąc wojskowym od razu pokazywał byś jaką masz broń? Ja bardziej widzę to tak że jak jaś broń robi się przestarzała to wojskowi pokazują ją opinii publicznej a nową kitrają gdzieś w górach z dala od oczu gapiów (trochę jak Korea północna i Chiny)

Ostatnio edytowany przez Daimio (2012-09-01 13:28:01)


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hotels Port Angeles przegrywanie kaset vhs.