Nasze sesje i nie tylko one
W dniu jutrzejszym, to jest 1.09.12, odbędzie się następna sesja w L5K. Gramy w Kurczaklandzie. JJ zapowiedział, że sesja ZACZYNA się o 14.30, z możliwym pół godzinnym poślizgiem.
Offline
Ja dzisiaj jadę pod Wrocław (ale z innej strony niż KP) i będę
wracał jutro koło południa. Jak będę miał poślizg, to dam
znać, ale na 15:00 powinienem się wyrobić. Więc na tą
godzinę przyjdźcie. Plus na Postoja nie będzie trzeba tyle czekać.
Offline
Jakiej choroby? Takiej grypy? Bo jest taki który ściśle leczy woundy i fabularnie można to potraktować jako zasklepienie ran a w zasadzie dosłownie jest napisane że przyspieszenie procesów leczenia, więc mógłby zadziałać. Ten od trucizn usuwa wszelkie toksyny i trucizny, ale także np alkohol i podobne. Nie czytałem wszystkich ale jak masz ochotę "zachorować" pewnego żurawia to te mam pod ręką jakby co
Offline
To do decyzji MG. Oficjalnie takie czary nie istnieją, ale każdy shugenja może tworzyć własne (w końcu to tylko modlitwa do kami, a kami mogą wszystko).
Offline
Już widzę munchkiny... Zobaczymy.
P.S. Co do spisków, Sebek, raczej opcja I. Jeszcze się odezwę.
P.S. II Mateo się skapnął, że uzbierał -4 Punkty na Forum, więc
dzisiaj nagle odpalił mi 4 Punkty Karne, żebym też miał -4.
Chyba jakoś inaczej te Punkty miały działać .
Offline
EEEEEEeeeeeeeee no!!!! Ja ci piszę moje mroczne intrygi tak aby nikt nie czuł się zassasinowany a ty wszystkim mówisz że pierwsza opcja. Teraz nawet mnich będzie odczuwał paranoje.
Offline