Sesyjowo

Nasze sesje i nie tylko one

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Przenosimy się na Discorda


#1 2012-12-03 23:39:04

Shinen

Ktoś

Zarejestrowany: 2012-11-27
Posty: 93
Punktów :   

Wampir w Krakowie - materiały

Kraków, ostatnie lata 2. tysiąclecia.

Historia:
Od wieków Polska stanowiła przyczółek Sabatu w Europie ze względu na silną pozycję Kościoła w życiu publicznym. Niejeden władca polski miał na swoim dworze szarą eminencję, który pokazywał się tylko nocą i budził postrach wśród dworzan. Rozbiory tylko wzmocniły ich panowanie - gdy władza państwowa skupiała się na odpolaczaniu Polaków, nikt nie zwracał uwagi, że niektórzy starzy, uznani za zmarłych arystokraci, dalej ściągają daninę ze swych poddanych - choć nie w pieniądzu. Można rzec, że starości Tzimisce ocalili wówczas polskość, gdyż lud był w stanie zaakceptować dużo więcej od władyki, który co prawda pojawiał się tylko po zmroku, ale za to mówił po polsku i przeganiał ze swojego terytorium każdego, czy to ruskiego, czy to niemieckiego, paniczyka.
I wojna światowa zmieniła wszystko. Rewolucja w Rosji sprawiła, że tamtejsi Brujahowie zostali wyniesieni na sam szczyt. To ogromnie wzmocniło Camarillę, dzięki czemu była ona w stanie podyktować warunki Traktatu Wersalskiego. Jeden z punktów, odtworzenie Polski, zachwiał bardzo mocno pozycją Sabatu - ludzie będący niegdyś ich poddanymi, bronionymi przez swoich wampirzych panów przed najeźdźcą, teraz stali się wolni i stracili powód, by słuchać. Ta destabilizacja stad ruszyła Sabat z posad, przez co już w trakcie II Wojny byli oni osłabieni, co pozwoliło maszerującej za Armią Czerwoną Camrilli przepędzić ich niemal ze wszystkich siedzib.
PRL był rajem dla Camarilli. Poumieszczane w partii wampiry mogły swobodnie rozgrywać swoje klanowe Jihad, nie przyciągając uwagi społeczeństwa, skupionego na oporze przeciw kolejnemu okupantowi. Niejedno morderstwo przez "nieznanych sprawców" nie było, tak naprawdę, dziełem SB, a walczących o wpływy wampirów. Jedną z ofiar takiej właśnie sytuacji był ks. Jerzy Popiełuszko, który, jak się okazało, nie odbijał się w lustrach.
Upadek PRLu przyniósł kres swobodnej działalności Camarilli. Choć dzięki sprytnym działaniom nikt nie wziął się za rozliczanie komunistów z ich grzeszków, to jednak skupienie się na utrzymaniu władzy sprawiło, że osłabła ich czujność w pilnowaniu się przed wrogami. Niejedno stare zamczysko z powrotem stało się siedzibą hrabiego Tzimisce, na stanowiska w Kościele powrócili, choć na razie ukryci, diakoni Lasombra. W miarę zbliżania się przełomu mileniów, narasta też niepokój przed nadchodzącą Gehenną.

W tym całym bałaganie Kraków wydaje się istną oazą spokoju. Jak na miasto królów przystało, wszystko t jest ściśle i logicznie poukładane.
Podstawą wampirzej egzystencji w Krakowie są studenci. To właśnie, wiecznie podpite, imprezujące i wesołe towarzystwo stanowi doskonałe źródło zawsze świeżej (nawet jeśli nie zawsze czystej) krwi. Obudzenie się w łóżku z bólem głowy, a za to bez wspomnień po sutej imprezie jest dla nich codziennością, dlatego też ostrożny wampir nie musi się nawet uczyć sztuczek, by ukrywać, że napił się z tego czy owego. Rotacja wśród studentów jest również na tyle duża, by bez problemu ukrywać zniknięcie jednej czy nawet paru osób w następstwie nieumiarkowania w piciu. Zarządzająca miastem Camarilla wpłynęła na uczelnie tak, że studia dzienne i wieczorowe (które powinno się nazywać raczej nocnymi - zajęcia na nich toczą się zawsze po 18-19 i nawet egzaminy w sesji letniej odbywają się po zmroku) są traktowane na równi, dzięki czemu na krakowskich uczelniach pełno jest "wiecznych studentów" w dosłownym znaczeniu: niejeden wampir studiuje tam już od czasów PRLu, zmieniając tylko nazwisko od czasu do czasu. Tak obfite źródło pokarmu sprawia, że Kraków szczyci się nadspodziewanie dużą populacją krwiopijców.

Klany:
Okupujący osadę studencką Politechniki na Czyżynach Brujah stracili wiele znaczenia od czasu komuny. Większość z nich to typowi "młodzi gniewni", wyżywający swoją gorącą krew w burdach, jakie regularnie wybuchają między ultrasami Cracovii i Wisły czy pomiędzy AGHamami i Polipami. Ich primogen, Andriej Zhukow, wciąż nie może podnieść się po rozpadzie ZSRS, przez co klan praktycznie pozbawiony jest przywództwa.
Wieczne łaziki Gangrele stanowią w mieście bazę studentów AWF. Dzięki swej bogatej bazie sportowej, Kraków w znacznym stopniu zaspokaja ich potrzebę wiecznego ruchu. Osiadanie w Krakowie jest dla nich tym łatwiejsze, że przylegające do Cichego Kącika i Zwierzyńca (ich dzielnic) lasy otaczające krakowskie ZOO, choć opanowane przez wilkołaki, są dla nich stosunkowo bezpieczne dzięki układowi, jaki ich primogen, Jeremi Gniewski, zawarł z hersztem panującego nad tym lasem stada, Władysławem Kłem - Gangrele regularnie organizują zrzutkę na utrzymanie ZOO, w zamian za to wilki zgadzają się przyznać, że niektóre pomioty Żmija mogą być użyteczne i nie należy zabijać ich przy każdej okazji.
Czubki Malkavianie jak zwykle są wszędzie i nigdzie. Większość z najbardziej szalonych, największych i najlepszych imprez, jakie praktycznie codziennie odbywają się gdzieś w Krakowie, to właśnie sprawka Malków. Ich Primogen, Jerzy Smalera, praktycznie nie wychodzi ze swojej siedziby przy klinikach UJ, zajęty sobie tylko znanymi planami.
Bogata sieć kanałów, przepleciona z jeszcze średniowiecznymi tunelami i katakumbami to naturalna siedziba Nosferatu. Książę trzyma ich w wiecznym szachu, strasząc ich ujawnieniem siedzącym w Sanktuarium Miłosierdzia Leopoldczykom. Skutkiem tego Nosferzy służą mu jako szpiedzy tylko i wyłącznie ze strachu i nie omijają żadnej okazji, by mu dopiec. Najzagorzalszym wrogiem księcia jest ich Primogen, Lesław Orban. On jest powodem, dla którego większość zebrań Primogenu jest dla księcia prawdziwym wrzodem na siedzeniu.
Dandysi Toreadorzy po zmroku okupują słynne krakowskie kawiarnie, dzięki Camarilli czynne całą dobę. Bardzo chętnie mieszają się oni z krakowską bohemą, tak starzy koneserzy jak ich primogen, Jacek Potocki, jak i młode studentki, które jeszcze nie ukończyły ASP, a już chcą dołączyć do tego elitarnego towarzystwa. O tych ostatnich zresztą mówi się, że wystarczy się ubrać jak hipster i wyrażać się z pogardą o wszystkim i wszystkich, by pierwszej nocy zaciągnąć je do łóżka i napić się młodej, wampirzej krwi.
Nikt nie wie, co tak naprawdę robią w Krakowie Tremerowie. Ich kapitularz znajduje się na Kazimierzu, który dla całej reszty wampirów stanowi wciąż tajemnicę i temat tabu, bo mimo że II wojna światowa mocno przetrzebiła krakowską gminę, to w tej dzielnicy wciąż silna jest żydowska, kabalistyczna magia. Możliwe zresztą, że to jest właśnie powód ich obecności: mówi się, że ich regent i jednocześnie primogen, Albrecht Necker, zawiązał sojusz z tajemniczo ocalałem kręgiem kabalistów.
Niekwestionowanym szefem całego miasta i zarazem osobą, dzięki której cały ten bajzel trzyma się jeszcze w jednym kawałku, jest książę Władysław Konstanty, podający się za zwampiryzowanego syna króla Władysława IV, a rezydujący na Wawelu. U jego boku Ventrue pociągają za wszystkie sznurki w mieście. Oni jako jedyny klan praktycznie nie korzystają z dobrodziejstw braci studenckiej - do dobrego tonu należy uczestniczenie w cokwartalnej zrzutce na zorganizowanie wielkiej akcji krwiodawstwa, z której odpady trafiają później do szpitali.

Do miast w których sporo się dzieje, tradycyjnie ściągają stada niezależnych, zawsze chętnych uszczknąć coś z tego wielkiego tortu.
Podczas II Wojny, gdy Camarilla starała się odbić Kraków z rąk Sabatu, Assamici oddali jej nieocenione usługi, eliminując biskupa Lasombra i wielu spośród jego co silniejszych przybocznych. W zamian za to zyskali oni miejsce na stałą komórkę klanu, z czego czerpią korzyści obie strony: książę ma wygodną broń do osobistych porachunków, zaś Assamici - wiele okazji do diableryzowania całkiem potężnych wampirów. Mówi się że ich herszt, Hassan ibn Alam-al-Mitthal, sam zatopił kły w więcej niż dwudziestu wampirów o mocy Starszych. Niemniej jednak nawet książę zaczyna odczuwać strach o swoje gardło, co skutkuje coraz mniejszą liczbą zleceń dla nich.
Przybyli wraz z objazdową wystawą egipską, Setyci stworzyli sobie niewielką świątynię w podziemiach Muzeum Narodowego. Choć stało się to zaledwie parę lat temu, już dziś wśród studenckiej braci utarło się powiedzonko "iść pozwiedzać" na danie w żyłę oraz "zwiedza muzeum" na kogoś odbywającego narkotycznego tripa. Węże obawiają się jednak reakcji księcia, zatem zarażają swoją trucizną ostrożnie... przynajmniej póki co. Niewiele wiadomo na temat przywódcy tego kultu, bowiem zapytani o to Węże robią się dziwnie małomówni.
Główni dostawcy składników dla Węży, Giovanni, umościli sobie wygodne gniazdko w siedzibie włoskiego konsulatu na Rakowicach. Siedzibie oczywiście umieszczonej niedaleko cmentarza. Cmentarza, na którym oczywiście od czasu do czasu dochodzi do przypadków wandalizmu grobów. Wandalizmu grobów, za które oczywiście odpowiada jakiś wampir, który nadepnął na odcisk Księciu. Młody wampir, który następnego poranka ogląda świt z kołkiem w klacie. I wszyscy są oczywiście zadowoleni, może poza wzmiankowanym delikwentem. Głowa rodu Giovannich na ten region, papa Luigi, to zadowolenie gwarantuje.
Dzięki upodobaniu krakowskiej bohemy cyganie, a przez to i Ravnosi, zawsze znajdują w Krakowie gościnność i wiele możliwości zarobku. Zawsze przynajmniej kilku z nich kręci się po mieście, z reguły po ciemnych uliczkach wokół rynku, gdzie grają, śpiewają i tańczą, a także kradną co wpadnie im w łapy i robią na złość wkurzonym ich obecnością Torysom. Pięknisie dawno zrobiliby z nimi porządek, gdyby nie dziwna decyzja księcia, który kategorycznie zabronił niepokojenia tych przybłędów - co ciekawe, Cyganie wydają się dotrzymywać tego niepisanego sojuszu i mimo bogactwa zbiorów na Wawelu trzymają się z dala od zamku.


Life is, in the end, just a game, after all.
Whoever's enjoyed themselves the most when the game is over - wins.

And I mean to.

Offline

 

#2 2012-12-05 02:26:12

Shinen

Ktoś

Zarejestrowany: 2012-11-27
Posty: 93
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Dostosowanie Maskarady do nWoD

Postacie systemowo tworzymy zgodnie z podręcznikiem do Wampira: Requiem (gdyby ktoś nie miał, pisać). Aby dostosować zasady z Requiem, zastosujcie następujące zmiany:


Sekta: możecie (ale nie musicie) należeć albo do Camarilli, albo do Anarchów, niezależnie od klanu. Daje to następujące korzyści:
- Camarilla: takie jak Carthianie z VtR
- Anarchowie: Koszty w PD odzyskiwania Człowieczeństwa zmniejszone o połowę.

Ulubione atrybuty: zależą od klanu
- Brujah: Siła i Prezencja
- Gangrele: Opanowanie i Wytrzymałość
- Malkavianie: Inteligencja i Spryt
- Nosferatu: Opanowanie i Rozsądek
- Toreadorzy: Zręczność i Prezencja
- Tremere: Inteligencja i Rozsądek
- Ventrue: Manipulacja i Opanowanie
- Assamici: Zręczność i Opanowanie
- Giovanni: Inteligencja i Manipulacja
- Ravnosi: Spryt i Prezencja
- Setyci: Spryt i Opanowanie

Dyscypliny: Lista dyscyplin klanowych ulega następującym zmianom w porównaniu do oWoD
- Majestat zastępuje Presence Brujah, Toreadorów i Ventrue
- Wigor zastępuje Potence
- Odporność zamiast Fortitude
- Koszmary zamiast Dementii
- Nad Teumaturgią jeszcze się zastanowię, ale parę rzeczy jest pewnych: Lure of Flames wylatuje całkowicie, Hands of Decay ma wymaganie takie, jak Cruac (Człowieczeństwo niższe niż 10-poziom), z pozostałych będę akceptował tylko takie, które nie będą mieć szczególnie widowiskowych efektów (czyli na przykład Path of Levinbolt prawdopodobnie odpada). Możliwe, że dodam ścieżkę podobną do Taumaturgii z Bloodlinesa - ofensywną, ale trzymającą klimat "magii krwi".
- Dyscypliny: Śmierć, Nekromancja, Iluzja i Serpentis pozostają bez zmian.
- Zamiast Animalizmu, Nadwrażliwości, Akceleracji, Dominacji i Niewidoczności z VtM stosujemy wersje z VtR


Life is, in the end, just a game, after all.
Whoever's enjoyed themselves the most when the game is over - wins.

And I mean to.

Offline

 

#3 2012-12-05 03:17:09

Shinen

Ktoś

Zarejestrowany: 2012-11-27
Posty: 93
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Słabości Klanów
- Brujah: Nie mogą przerzucać 10, a 1 zmniejszają liczbę sukcesów w rzutach na Opanowanie (w tym przeciwko szałowi)
- Gangrel: Każdy Szał zmniejsza człowieczeństwo o 1 i daje zwierzęcą cechę.
- Malkavian: Szaleństwo (bez zmian), nie mogą przerzucać 10, a 1 zmniejszają liczbę sukcesów w rzutach na Rozsądek
- Nosferatu: Nie mogą przerzucać 10, a 1 zmniejszają liczbę sukcesów w rzutach na Prezencję, Perswazję, Towarzyskość i Ekspresję.
- Toreador: Traci 2 punkty tymczasowej siły woli, jeśli nie wykorzysta okazji by poddać się Grzechowi
- Tremere: Nie mogą przerzucać 10, a 1 zmniejszają liczbę sukcesów w rzutach na Siłę i Wytrzymałość
- Ventrue: Test równy Opanowanie + Wytrzymałość - Moc krwi przy każdym piciu krwi spoza wybranej grupy społecznej

- Assamici: Gdy zraniony zostanie wampir, test Człowieczeństwo - Moc krwi albo rzuca się i zaczyna pić
- Giovanni: Bez zmian (podwójne rany przy piciu ze śmiertelników)
- Ravnosi: W sytuacji gdy mogą poddać się Grzechowi muszą zdać test Opanowanie + Rozsądek - Moc krwi albo muszą to zrobić niezależnie od zagrożenia
- Setyci: Dodatkowy punkt obrażeń od ognia i światła słonecznego.

- Lasombra: Dwa dodatkowe punkty obrażeń od światła słonecznego, -1 do pul kości w bardzo jasnym świetle. Nie odbijają się w lustrach.
- Tzimisce: Nie mogą przerzucać 10, a 1 zmniejszają liczbę sukcesów we wszystkich rzutach gdy oddalą się o więcej niż kilometr od swojej siedziby.


Life is, in the end, just a game, after all.
Whoever's enjoyed themselves the most when the game is over - wins.

And I mean to.

Offline

 

#4 2012-12-08 10:52:39

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Demencja:
* Pasja: Pozwala na stłumienie lub wzmocnienie czyjejś emocji. Wymaga spojrzenia w oczy ofiary. Test: Manipulacja+Empatia+Demencja vs Człowieczeństwo+Moc Krwi Celu. Efekt działa do końca sceny lub przez całą noc przy krytycznym sukcesie.
** Omamy: Wywołuje u celu halucynacje wzrokowe. Test: Manipulacja+Oszustwo+Demencja vs Opanowanie+Moc Krwi. Działą do końca sceny.
*** Oczy chaosu: Pozwala odnaleźć Wzór w pozornie przypadkowych zjawiskach (kombinacja zgaszonych/zapalonych świateł w oknach, kolory przebiegających zwierząt) i na jego podstawie wysnuć wnioski dotyczące przeszłości, teraźniejszości, a czasem i bliskiej przyszłości (choć nie muszą one dotyczyć niczego ważnego czy w jakikolwiek sposób związanego z samym Malkavianinem. Test: Percepcja+Okultyzm+Demencja, ilość wymaganych sukcesów określa GM (w zależności od wagi udzielanej informacji). Użycie Oczu Chaosu wymaga poświęcenia czasu (od kilku minut do nawet kilku dni [raczej nocy])
**** Głos Obłędu (1 vitae): Poprzez odwołanie się do pierwotnych instynktów celu, postać może w celu wzbudzić Szał (dotyczy też śmiertelników i Lupinów). Test: Manipulacja+Empatia+Demencja vs Opanowanie+Moc Krwi. Szał działa do końca sceny, choć istoty nadnaturalne mogą próbować go zwalczyć zgodnie z zasadami.
***** Absolutne Szaleństwo (1 punkt SW) - Postać potrafi wywołać napad szaleństwa u celu. Test: Manipulacja+Zastraszanie+Demencja vs Siła Woli+Moc Krwi. Każdy sukces w teście powoduje 1 zaburzenie psychiczne trwające do końca nocy (1 sukces=lekkie; 2 sukcesy=poważne [można pogłębić wcześniejsze szaleństwo postaci]; +5 sukcesów - zaburzenie staje się permanentne).


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#5 2012-12-08 17:23:04

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Manipulacja+Oszustwo+Demencja vs Opanowanie+Moc Krwi.

-Bardziej niemożliwie niezbalansowanych testów nie widziałem. Jak będę miał więcej czasu to ci wyślę moją wizję testów na Asamitę tak aby było podobne do Mateowych.


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#6 2012-12-08 17:24:43

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Eee? Niezbalansowanych? Otwórz dziecko boże podręcznik do Wampira: Requiem i popaczaj.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#7 2012-12-08 18:07:32

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Niestety przejrzałem stary podręcznik i powiem że jesteś pier..... munchkinem. Tam jest albo test przeciwstawny (stat+umiejka tak samo jak u ofiary) albo już z góry ustalony i to w stylu 7 co nie jest łatwe do zdania. Moje skile są podobne. Zawsze są zbalansowane względem ofiary. Więc jeżeli ty możesz proponować takie rozwiązania to ja też zaproponuję bo....... czemu nie? Zabronisz?


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#8 2012-12-08 18:09:14

Patryk

Ktoś ważny

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 811
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Ja też nie wiem gdzie jest niezbalansowanie. Generalnie chodzi o to że rzucający ma zawsze wygrać chyba że ma mega pecha albo próbuje coś zrobić księciu.


"Bo obetnę sobie rękę i to wy będziecie mi obciągać!"

Offline

 

#9 2012-12-08 18:13:23

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Pierwsze primo - obczaj nowy podręcznik, a nie stary.
Po drugie primo - obczaj starą mechanikę - to 7 o którym piszesz, to stopień trudności testu, czyli na jakiej wartości kości jest liczony sukces - bazowo w starym wodzie sukces to wynik 6-10 na kości.
Po trzecie primo - te skille są tak obcięte w stosunku do starego WoDa, że ja pierdolę...


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#10 2012-12-08 19:01:08

Shinen

Ktoś

Zarejestrowany: 2012-11-27
Posty: 93
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Mistrz Gry mówi: Rzut jest wzięty z podręcznika do VtR, więc nie jest niezrównoważony. Tak po prostu wyglądają rzuty w VtR i trzeba się do tego przyzwyczaić. Przy czym ani Pasja ani Omamy nie są zdolne do wyeliminowania celu z walki, zamiast tego raczej dają kary do rzutów, na przykład Omamy do czujności, a Pasja (na wzmacnianie Strachu na przykład) do rzutów na atak albo przeciwko Rotschreckowi (przy czym sama moc go nie wywoła).


Life is, in the end, just a game, after all.
Whoever's enjoyed themselves the most when the game is over - wins.

And I mean to.

Offline

 

#11 2012-12-08 19:10:51

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Nie pisałem mechanicznego działania tych skilli nigdy, bo moim zdaniem one są raczej fabularne i powinny mieć taki wpływ, jaki jest odpowiedni do sytuacji, w której dyscyplina została użyta. Wampir, któremu wydaje się, że otaczają go wilkołaki, może prowadzić walkę z powietrzem, dopóki nie spostrzeże, że jest to tylko ułuda (czyli coś go z tej halucynacji wytrąci (np. realny atak)). Wampir na balu u Księcia, któremu wydaje się, że Książe patrzy na niego głodnym wzrokiem, nie powinien mieć żadnych kar mechanicznych - bo i czemu?


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#12 2012-12-08 19:11:45

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

To ja się pytam dlaczego niby ja mam mieć gorsze skille? Asamitę będę musiał zmienić
Co do skili to......
***** Absolutne Szaleństwo (1 punkt SW) - Postać potrafi wywołać napad szaleństwa u celu. Test: Manipulacja+Zastraszanie+Demencja vs Siła Woli+Moc Krwi. Każdy sukces w teście powoduje 1 zaburzenie psychiczne trwające do końca nocy (1 sukces=lekkie; 2 sukcesy=poważne [można pogłębić wcześniejsze szaleństwo postaci]; +5 sukcesów - zaburzenie staje się permanentne).
    -Nie ma takiego czegoś jak permanętne szaleństwo co jest munchkinowe i to w chu... Już wolę te pięć zaburzeń  z bazy ale nie trwające na zawsze (a tutaj łatwiej uzyskać pięć sukcesów)

Głos Obłędu (1 vitae): Poprzez odwołanie się do pierwotnych instynktów celu, postać może w celu wzbudzić Szał (dotyczy też śmiertelników i Lupinów). Test: Manipulacja+Empatia+Demencja vs Opanowanie+Moc Krwi. Szał działa do końca sceny, choć istoty nadnaturalne mogą próbować go zwalczyć zgodnie z zasadami.

  -Jeżeli to udany rzut przeciwstawny powoduje wpadnięcie w szał to jest przegięte a jeżeli wampirowi przysługuje jeszcze jeden rzut na oparcie się szałowi to rzeczywiście go zcieciłeś.

Oczy chaosu: Pozwala odnaleźć Wzór w pozornie przypadkowych zjawiskach (kombinacja zgaszonych/zapalonych świateł w oknach, kolory przebiegających zwierząt) i na jego podstawie wysnuć wnioski dotyczące przeszłości, teraźniejszości, a czasem i bliskiej przyszłości (choć nie muszą one dotyczyć niczego ważnego czy w jakikolwiek sposób związanego z samym Malkavianinem. Test: Percepcja+Okultyzm+Demencja, ilość wymaganych sukcesów określa GM (w zależności od wagi udzielanej informacji). Użycie Oczu Chaosu wymaga poświęcenia czasu (od kilku minut do nawet kilku dni [raczej nocy])

   - Bez różnicy

Pasja: Pozwala na stłumienie lub wzmocnienie czyjejś emocji. Wymaga spojrzenia w oczy ofiary. Test: Manipulacja+Empatia+Demencja vs Człowieczeństwo+Moc Krwi Celu. Efekt działa do końca sceny lub przez całą noc przy krytycznym sukcesie.

   -Zcieciłeś jedynie czas trwania do jednej nocy ale ująłeś możliwość jednej tury


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#13 2012-12-08 19:24:24

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Właściwie to Absolutne Szaleństwo robi z ciebie darczyńcę z kapitana bomby. Przez to że sporny test jest dla ciebie do zdania o wiele prostszy powoduje to że możesz mieć bez problemy dodatkowe pięć sukcesów. Prawdziwy święty Mikołaj.


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#14 2012-12-08 19:35:18

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

Ekhem. Kłócisz się o to, czy zcieciłem Demencję?
1. Stary WoD: jeśli test wyjdzie, dostajesz 5 zaburzeń od razu, przy jednym sukcesie na jedną turę, przy pięciu i więcej na ROK.
Moje: Rzucasz test i patrzysz ile masz sukcesów, za które kupujesz celowi zaburzenia psychiczne. Za 1 sukces dostaje lekkie do końca nocy, za 2 sukcesy dostaje poważne do końca nocy, za 6 sukcesów (1+5) dostaje lekkie na stałe, za 7 (2+5) sukcesów dostaje poważne na stałe. A teraz wyciągnij 6 czy 7 sukcesów ponad test obronny przeciwnika, żeby mu wpakować JEDNEGO perma, proszę bardzo. W starym WoDzie, przy 5 sukcesach dostałby 5 zaburzeń na ROK.
2. Stary: Każdy twój sukces (nie ma testu przeciwstawnego) wywołuje szał u 1 celu ZA KAŻDY SUKCES.
Moje: Tak, udany (czyli masz więcej niż przeciwnik) wywołuje szał. Nadnatrale mogą podejmować co turę próbę przerwania szału, zgodnie z zasadami z podręcznika. OFC, na jednego przeciwnika.
3. A czy potrzebna była różnica?
4. Tak, skróciłem czas do MAX 1 nocy, w przeciwieństwie do starowodowego Miesiąca czy nawet 3, a to właśnie tak długi czas trwania był przemunchkinowany w starym.

EDIT: Popacz człowieku na Testy z nWoDa. Np. na Majestat 5: Panowanie - jeśli wygrasz test sporny (łatwy do wygrania), to osoba atakująca cię, nie może tego zrobić (fizycznie, psychicznie czy słownie). Ty natomiast możesz go zjeżdżać jak miękką pipę i on nic z tym nie może zrobić. Koszmar 4: Roztrzaskanie Umysłu: Daje zaburzenie psychiczne na tyle TYGODNI ile masz sukcesów -  test oczywiście jest banalnie prosty.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#15 2012-12-08 20:17:36

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: Wampir w Krakowie - materiały

1. Stary WoD: jeśli test wyjdzie, dostajesz 5 zaburzeń od razu, przy jednym sukcesie na jedną turę, przy pięciu i więcej na ROK.

-Czy mi się zdaje czy rok w twoim poście to dłużej niż wieczne życie wampira?

Stary: Każdy twój sukces (nie ma testu przeciwstawnego) wywołuje szał u 1 celu ZA KAŻDY SUKCES.
Moje: Tak, udany (czyli masz więcej niż przeciwnik) wywołuje szał. Nadnatrale mogą podejmować co turę próbę przerwania szału, zgodnie z zasadami z podręcznika. OFC, na jednego przeciwnika.

-Niby jest przegięte w starej wersji? Nie bo jeżeli masz na maxa empatii i na maxa Demencji to średnie rzuty pokazały by że z tych 10 możliwych osób zostają 3 a jeżeli to wampiry to rzucają na opanowanie iiiiii nic im nie jest. Magia wróża Mateusza.

4. Tak, skróciłem czas do MAX 1 nocy, w przeciwieństwie do starowodowego Miesiąca czy nawet 3, a to właśnie tak długi czas trwania był przemunchkinowany w starym.

Czytałeś opis? To zwiększa albo zmniejsza odczuwane emocje które odczuwasz. Nie powoduje że jesteś emosiem który zamyka się w pokoju i podrzyna sobie żyły no chyba że byłeś wcześniej do tego skłonny. Mechanicznie nie powoduje giga minusów i nie jest taki łatwy do zdania.

EDIT: Popacz człowieku na Testy z nWoDa. Np. na Majestat 5: Panowanie - jeśli wygrasz test sporny (łatwy do wygrania), to osoba atakująca cię, nie może tego zrobić (fizycznie, psychicznie czy słownie). Ty natomiast możesz go zjeżdżać jak miękką pipę i on nic z tym nie może zrobić. Koszmar 4: Roztrzaskanie Umysłu: Daje zaburzenie psychiczne na tyle TYGODNI ile masz sukcesów -  test oczywiście jest banalnie prosty.

-Nie zrobię co ja pacze bo nie mam Polskiej wersji a szukać w angielskie mi się nie chce. Natomiast jeżeli koszmar na 4 jest taki przekokszony to czemu nie skopiowałeś go? Jest całkiem podobny tylko dodajesz inny opis.


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
more usuwanie adblue ponsse