kuedy gramy właściwie ? Ja mageim jakoś nie zamierzam grać jak cos to jakimś wojskowym ( bo znam sie na tym procesyjnie😜)

To co w sobotę ( bo imprezuje w piątek)

Więc jakby co to grać mozna w ten następny weekend, to już będę miał już wszystko zrobione.

Z innych rzeczy.
Jeśli gracie zakonem to musicie mieć jakiś dobry powód dlaczego nie wysyłać części złota do centrali .

Dalej, w waszej posiadłości (bo zamek to nie jest:P) macie.

Myśliwego - Hans Wald, zmniejsza on koszt wyżywienia (zwykłego o 50%, dobrego o 25%) dla maksymalnie 4 porcji dziennie, lub daje dochód  26zk/rok lub 520m/miesiąc.
Kosztuje 12zk, płacone raz w roku, do tego ma ziemie uprawną która nie jest objęta podatkiem od zbiorów.

Gospodynie - Helga, która zarządza domem i zmniejsza koszt wyżywienie (zwykłego o 20%, dobrego o 5%) dla maksymalni 10 porcji dziennie.
Kosztuje 12zk, płacone raz w roku, do tego ma ziemie uprawną która nie jest objęta podatkiem od zbiorów.


Macie też trochę zwierząt i mały ogród który zmniejsza koszt wyżywienia (zwykłego o 20%, dobrego o 5%) dla maksymalni 10 porcji dziennie, lub roczny dochód 20zk.
Jest to obsługiwane przez jednego taniego pracownika 4m/dzień

Macie też trochę ziemi uprawnej wielkości 1/4 farmy, czyli obsługuje to 5 ludzi.

Nieduża kaplice Sigmara, która obsługuje jeden kapłan.


Do tego macie wyposażenie rezydencji, ale to muszę dokładnie wymyślić co macie.


Od wsi tradycyjnych możecie chcieć różnych usług, jak drobne wyroby rzemieślnicze, naprawa dróg, budowa grodu itp, z tym że za dużo i za często zmniejszy zadowolenie.

Zrobiłem mała aktualizacje mechaniki w tym drugim temacie.

Ostatnio edytowany przez peruniec (2016-02-19 21:16:00)

MeMadao napisał:

Powód jest prosty - zbieramy na budowlę Katedry imienia św. Heinrich'a, patrona nakurwu z orkami, świętego okolicznych ziem.

To jest dobry powód.

W ogóle to wiem o czym wczoraj zapomniałem. Zrobiłem bronie i pancerze (wrzucę na dropboxa).
Mam nadzieje że będzie jasne bo z pancerzami trochę udziwaczyłem.

A i ile można nosić będzie się brać z tej tabelki z 40k.

Czy ja wiem czy najlepsza?
Ma małe obrażenia, miecz długi jest parujący, glewia też ma większe obrażenia ogólnie to ja nie wiem jaki ty byś chciał balans
Chociaż ogólnie to bronie dwuręczne jakoś takie trudno zbalansować.

Co do dochodów to poza tym co ostatnio wrzuciłem, mieliście jakieś 40zk na miesiąc, czy to mało?
Bo pamiętaj że to bardziej klimat posiadłość rycerza niż księstwo.

Co do kasy na początek.
To macie sprzęt pierwszej postaci do tego te punktu (ile kolwiek ich tam było(

Czy biedni, jak pisałem bez tych ostaniach rzeczy które zmniejszą koszty utrzymania macie jakieś 40zk miesięcznie, plus to co zmanczkinujecie a łatwo można to zrobić.

Co do standardowego rpg-owania to oczywiście że będą takie rzeczy.


Co do broni to może jeszcze coś pozmieniam, może dać włóczni -1 dmg, albo zamienić na 1 pen?

Bo mógłbym dać więcej broni które mają 2k10 ale nie wiem czy to nie będzie za dużo na mechanice młotka.

Gramy w przyszłą sobotę popołudniem (jeśli JJ ma czas)? Powiedzmy od 14?

Zakon św. Heinricha. A bossem będzie pewnie JJ, bo Sebek znając życie się do władzy nie będzie pchał, a ja będę miał kapłanem skille pod dyplomację, a głupio żeby tak władca jeździł w poselstwa.