Sesyjowo

Nasze sesje i nie tylko one

Ogłoszenie

Przenosimy się na Discorda


#16 2013-05-29 19:38:08

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Ja hipokrytą ? lol, to że ty nie chcesz przyjąć do wiadomości tego co mówię i mówię od dawna nie ma nic do rzeczy.

-A widzisz tutaj się mylisz. Ja przyjmuję to do wiadomości i mówię że się mylisz ale jeżeli ktoś się nie zgadza z twoim świętym zdaniem to powinien iść się walić na drzewo bo ty masz rację.

Moja postać będzie inteligentem bo będzie mieć 14 sprytu, i parę umiejek od sprytu na 2, a strzelanie na 4, bo jeśli moim głównym zajęciem jest łażenie i strzelanie to strzelam, i tyle.   

-Wybacz mi ale będę pilnował aby twoja postać trzymała się opisu i przy każdym mniejszym odchyleniu będę krzyczał bierzesz to dla munchkina (tak jak ty mnie).

Ale ty to porównujesz do złodzieja który ma nakurwianie na maksa, i nigdy nie robi złodziejskich rzeczy, a złodziejem jest tylko dla kota.
To jest czysty manczkin i tyle.

-Ja wiem ze nie zaglądasz mi do karty postaci ale cię rozczaruję. Moje max umiejki to 3 (ty chcesz mieć 4) I to nie jest tak że mam same umiejki od nakurwiania bo mam inne takie jak otwieranie zamków (jako jedyny mam). Jest natomiast jeden problem. Jak mam rozwinąć otwieranie zamków jeżeli cała kamania polega na strzelaniu albo czajeniu się przy drodze. Możesz strzelać z dupy że to nie prawda ale niestety tak to wygląda.

To dosłownie tak jak graliśmy drużyną łowców mutków, i mimo że każdy był łowcą mutków, to jednak był gadacz, intelignet i ranger, a to wszystko w jednej profesji, niemożliwe !

-Aha czyli grasz łowcą mutków. Ok to mniej więcej powinno się trzymać kupy pod warunkiem że masz wiedzę przeznaczone dla łowców mutków. A tak właściwie to aby trzymać się klimatu to masz pełno umiejek i wszystkie na 1 aby starczyło. CO DOBRZE SŁYSZĘ? Chcesz mieć strzelanie na 4. Przykro mi nie możesz bo ci nie starczy punktów. A robienie łowcy mutantów tylko inteligenta to czysty munchkin.

I ja od ZAWSZE mówię, że ich nie robię, o ile nie pasują do mojej kampanii, szczególnie nie zamierzam robić misji pobocznych dla złodzieja na środku pustyni tylko dlatego że ktoś go sobie wziął.

-Ja się tam nie znam ale grając w grę RPG oczekuję klimatu RPG i co za tym idzie qestów RPG. Bo później okazuje się że mamy jednego jedynego qesta na którym na pewno nas upierdolą więc idziemy na farmę, nakurwiamy w pulu i zbieramy expa. Jak zarobimy i będziemy mieli wystarczająco dużo doświadczenia to idziemy robić qesta. Tutaj wracamy do mrocznej zasady siedź w polu i exp albo giń. Z tego co wiem to była już dyskusja na ten temat ale ty odrzucasz wszelakie nasze roszczenia.

A kiedy mówię że jakaś postać nie pasuje to jęczycie że ograniczam postać, i tak jest za każdym razem.

-Śmieszne bo to ty przyniosłeś to do nasz a nie my do ciebie.

Ale nie każda ma konkretny opis wskazujący na to czym jest ta postać, i moje porównanie do zabójcy maszyn jest o tyle dobre, że czy zabójca maszyn ma sens kiedy nie walczy się z maszynami ? Nie nie ma.

-Twoje porównanie jest na tyle dobre że można je odnieść do lekarza. On nie pobiega w drużynie. No i odnosi się też do chemika, gangera, gladiatora, Handlarza..... I do całej reszty. Każda profesja jest dobra pod jednym warunkiem: muszą mieć swój sens. Jesteś łowcą mutantów i biegasz z drużyną szabrować miasto dla fanu? To jak odgrywasz swoją profesję (Teraz powinieneś cisnąć kupą w ramach protestu tak jak to masz w zwyczaju robić)? Właściwie to odgrywam złodzieja dokładnie tak samo jak ty swoje profesje. Czyli nie odgrywam. Chociaż nie bo jak przyszło co do czego (czyli otwieranie drzwi) to jakoś spełniałem swoje zadanie ty tylko wlekłeś się za drużyną i strzelałeś jak była potrzeba.

Czy złodziej który według opisu (I sensu) wkrada się ludziom do domów w dużych miastach, ma sens na środku pustkowia gdzie się do ludzi strzela a nie opierdala cichaczem kieszenie.

-Ale złodziej nabiera sensu kiedy jest się w ruinach albo w jakiejś cywilizacji.

A co do samego że się zawsze strzela na kampaniach, to przynajmniej kiedy ja prowadzę to ma to dużo powodów, a kłócić się o to nie zamierzam.

-Tak wiemy wiemy to ma sens ale my go nie znamy.

PATRZ..... PIERDOL SIĘ

Ostatnio edytowany przez Daimio (2013-05-29 19:40:23)


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#17 2013-05-30 13:37:35

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

-A widzisz tutaj się mylisz. Ja przyjmuję to do wiadomości i mówię że się mylisz

Czyli przyjmujesz do wiadomości i się nie zgadzasz, bo nie, ja pisałem i mówiłem dlaczego tak uważam.


ale jeżeli ktoś się nie zgadza z twoim świętym zdaniem to powinien iść się walić na drzewo bo ty masz rację.

Ha bardzo ciekawe, ja nie pamiętam żebyś się kiedykolwiek w czymkolwiek ze mną w czymś zgodził.


-Wybacz mi ale będę pilnował aby twoja postać trzymała się opisu i przy każdym mniejszym odchyleniu będę krzyczał bierzesz to dla munchkina (tak jak ty mnie).

Ale ja jedyne kiedy krzyczałem to kiedy grałeś złodziejem z kotem z kałaszem, postać która wcale nie była brana dla manczkinu, i znowu złodziej/zabójca maszyn/ wojownik autostrad to specyficzne profesje.
Najemnik, monter czy tropiciel dużo mniej.


-Ja wiem ze nie zaglądasz mi do karty postaci ale cię rozczaruję. Moje max umiejki to 3 (ty chcesz mieć 4) I to nie jest tak że mam same umiejki od nakurwiania bo mam inne takie jak otwieranie zamków (jako jedyny mam). Jest natomiast jeden problem. Jak mam rozwinąć otwieranie zamków jeżeli cała kamania polega na strzelaniu albo czajeniu się przy drodze. Możesz strzelać z dupy że to nie prawda ale niestety tak to wygląda.

Pozwól że zacytuje sam siebie
skoro wiesz że takie są kampanie w neuro to dlaczego bierzesz w ogóle niedostosowaną postać ?
I drugi
Czy złodziej który według opisu (I sensu) wkrada się ludziom do domów w dużych miastach, ma sens na środku pustkowia gdzie się do ludzi strzela a nie opierdala cichaczem kieszenie.

-Aha czyli grasz łowcą mutków. Ok to mniej więcej powinno się trzymać kupy pod warunkiem że masz wiedzę przeznaczone dla łowców mutków. A tak właściwie to aby trzymać się klimatu to masz pełno umiejek i wszystkie na 1 aby starczyło. CO DOBRZE SŁYSZĘ? Chcesz mieć strzelanie na 4. Przykro mi nie możesz bo ci nie starczy punktów. A robienie łowcy mutantów tylko inteligenta to czysty munchkin.

Lol, to że ty uważasz że jeśli postać jest kimś tam (inteligent, nakurwiacz itp ) to musi mieć 19 stata i trzy skille na 4 to, to nie moja sprawa.
Jeśli masz łowce który umie strzelać ale ma też więcej sprytu i ma jakieś umiejski od sprytu, to jest inteligentem.
I oczywiście pominąłeś też najważniejsze w tamtym założeniu była drużyna łowców, nie pojedynczy.


-Śmieszne bo to ty przyniosłeś to do nasz a nie my do ciebie.

I nie mam pojęcia o co ci chodzi.

-Twoje porównanie jest na tyle dobre że można je odnieść do lekarza. On nie pobiega w drużynie. No i odnosi się też do chemika, gangera, gladiatora, Handlarza.....

Właśnie że nie, są klasy dużo bardziej ograniczone niż inne, jak złodziej, zbójca maszyn czy wspominany chemik.
Bo działają w konkretnych miejscach i mają konkretny cel.
A dużo klas może robić różne rzeczy i to nie jest jakieś przegięcie.
Chcesz masz
Gladiator - z braku areny (bo nie wszędzie muszą być), braku kasę na wejście, złych gildii czy czegoś takiego, idze z karawaną jako strażnik (chociażby do następnego miasta) , albo idze z grupą do ruin bo może nakurwiać i doskonale się tam sprawdzi.
I tak można z większością profesji ale nie z każda, co złodziej który okrada ludzi i jest w tym dobry robi poza miastem ? głoduje ?
Bo szczerze mówiąc ja nie pamiętam na sesji żeby było kiedyś potrzebne otwieranie zamków, jeśli jesteś w środku zrujnowanego miasta możesz to zrobić łomem, albo o jezu masz na 2 czy 1 otwieranie i starczy.

Szczególnie że kłócisz się o tego złodzieja, a grasz nim żeby mieć kota, chyba nigdy ty czy ktokolwiek inny nie brał innej cechy, i to jest mateo granie feniksem dla statów.

-Ale złodziej nabiera sensu kiedy jest się w ruinach albo w jakiejś cywilizacji.

Jaki złodziej ma sens w ruinach ?


-Tak wiemy wiemy to ma sens ale my go nie znamy.

PATRZ..... PIERDOL SIĘ

I to jest przykład dlaczego ja nie robię i robić nie będę kampanii gdzie jest normalniejsza dokłada fabuła, bo gracze zawsze na coś jęczą zawsze im się coś nie podoba.

Albo to

Bo później okazuje się że mamy jednego jedynego qesta na którym na pewno nas upierdolą więc idziemy na farmę, nakurwiamy w pulu i zbieramy expa.

Ja słyszę na każdej sesji takie teksty, albo niekończące się wykłócania o wszystko, czy off topy.
I powiedz mi ty czy ktolwiek (kto to czyta ), że gracze w wkurwiaja ?     
I jeśli się robią kampanie z małą ilością normalnej fabuły, to gracze dużo mniej wkurwiąją i taka jest prawda, a ja kiedyś robiłem kampanie gdzie było dużo fabuły, dużo wątków, zadań pobocznych, i co ?
Gracze zlewali, trolowali, i psuli klimat, więc powiedziałem pierdole.


I w ogóle dyskusja jest bez sensu, bo to od Mateo zależy jakie mu postacie pasują, bo on prowadzi nie ja, więc nie wiem dlaczego ja się w ogóle kłócę

Ostatnio edytowany przez peruniec (2013-05-30 13:38:57)


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#18 2013-05-30 14:07:20

Patryk

Ktoś ważny

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 811
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Bo później okazuje się że mamy jednego jedynego qesta na którym na pewno nas upierdolą więc idziemy na farmę, nakurwiamy w pulu i zbieramy expa.

To chyba najmądrzejsze zdanie w całym tym trollu. Nie wiem dlaczego ale jakoś Twoje kampanie, Paluch kojarzą mi się z zadaniami w stylu "to przecież można wygrać na milion sposobów - ja je wszystkie znam, ale żadnego wam nie powiem bo tak". Skoro gościa nie da się zastraszyć/ przekonać/ przekupić, a jego usunięcie jest niezbędne do kampanii to trzeba go zastrzelić. A że MG zazwyczaj dobrze kombinuje i taki główny boss jest obstawiony bronią na prawo i lewo to gracze z braku środków (choćby na amunicję i więcej gnatów) walą na takiego questa i idą stać przy drodze. Zdobędą to popchną kampanię do przodu (albo stwierdzą że 50 gambli za głowę tego ziomka to strata czasu i idą gdzie indziej).

Jaki z tego wniosek? Nie wymagajcie - tak, to do obu - żeby w imię KLIMATU i ODGRYWANIA (przez duże K i O i wszystkie inne literki) wszystkie postacie oprócz najemnika i żołnierza biegały z drewnianym kijkiem (ewentualnie kowboj może mieć rewolwer, ale tylko z 1 kulą, a gladiator miecz ale koniecznie zardzewiały).


"Bo obetnę sobie rękę i to wy będziecie mi obciągać!"

Offline

 

#19 2013-05-30 14:17:17

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

To chyba najmądrzejsze zdanie w całym tym trollu.

Jasne jasne, ale jakoś kampania która była z bardzo małą ilością fabuła i był sam nakurw, a którą zawsze SS przypomina czyli moje bunkry, tam nie było nic poza walką, ale z jakiegoś powodu sie wam bardziej podobało.
I żeby nie było wcale nie była łatwiejsza.


"to przecież można wygrać na milion sposobów - ja je wszystkie znam, ale żadnego wam nie powiem bo tak"

Proste, dlaczego ci sie kojarzy, bo ja za dużo gadam na sesji tego co powinni kombinować gracze, bo to nie ja jestem od tego żeby graczom wymyślać mądre pomysł, gdybym nie gadał tyle to by po prostu byście ginęli po zrobieniu czegoś głupiego.


Nie wymagajcie - tak, to do obu - żeby w imię KLIMATU i ODGRYWANIA (przez duże K i O i wszystkie inne literki)

Tylko że ja tutaj w ogóle nie mówiłem o odgrywaniu postaci, tylko o założeniu


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#20 2013-06-01 08:47:52

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

I takie sensowne pytanie, o której gramy ?


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#21 2013-06-01 11:06:59

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Od 10 do momentu aż SS nie będzie musiał iść (ok. 16). Jeżeli nie pasują takie godziny, to zostaje piątek.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#22 2013-06-01 12:49:31

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Spoko, ale pewnie nie zjem śniadania

A i czy robisz jakieś zmiany mechaniczne ?
I czy się trzymasz wymagań budowy do broni ?


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#23 2013-06-01 13:06:19

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Do strzelania i testów w których może przeszkadzać (np. wspinaczka czy coś w ten deseń).

Zmian mechanicznych zbytnio nie poza standardem (strzelanie na średniej zr/per) + drobna zmiana w rozpatrywaniu walki wręcz [wyjaśnię na sesji].
Postaram się dzisiaj zrobić coś z cennikiem.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#24 2013-06-01 13:23:00

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Ok, ale zostawiasz takie, jakie są wymagania broni (czyli bezsensowne ) ?


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

#25 2013-06-01 13:55:52

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Zobaczę jak będę robił ceny.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#26 2013-06-01 18:54:15

Patryk

Ktoś ważny

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 811
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Te godziny (10-16) to dotyczą poniedziałku?


"Bo obetnę sobie rękę i to wy będziecie mi obciągać!"

Offline

 

#27 2013-06-01 18:59:10

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Tak, w piątek byłoby w godzinach normalnych (14.30-wieczora)


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#28 2013-06-01 20:47:53

 MeMadao

Sir

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1963
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Cennik:

Samopały
Pistolet 10
Karabin 20

Rewolwery

Magnum .44 60
Peacemaker - 20
.38 S&W 30
Colt python - 45 (30%)
Colt trooper - 40 (60%)

Pistolety
Pistolet .22 - 25 (80%)
Jednostrzał - 30 (60%)
Dwustrzał   - 35 (60%)
Makarov     - 40 (10%)
Glock 17 50
Desert Eagle - 55
Walther P99 40
Browning HP 40
Sig-Sauer P226 40
Kel-Tec 40
Beretta 35
Colt M1911 40

PMy
UZI 60
Colt 635 75
H&K UMP 75
H&K MP5 85
Ruger MP9 65
Ingram 60
Grease gun - 50 (30%)
Skorpion     - 60 (20%)
Bizon         - 70 (10%)

Strzelby

Dwururka 25
Obrzyn 25
Pompka 55
USAS 80
SPAS 70
Saiga 12/saiga shotgun - 90 (30%)

Karabiny

Wichester 35
Springfield 50
M1 Garand 55
SU-16 70
SKS 60
M14 45
M14 Soocom - 80 (20%)
Saiga rifle     - 60*/90 (30%, 20%)     *wersja półautomatyczna
Karabin myśliwski (BA) 60 (60%)       BA- bolt action
Karabin myśliwski (SA) 80 (30%)       SA -semi auto
Karabin .22 wersje
S            - 30  (80%)
SA          - 45  (50%)
L            -  35  (70%)
LA          -  55  (30%)

Karabinki automatyczne
FN SCAR 70
AK47 90 niecelny ogień ciągły (+30)
Ak 74     - 90 (10%)
M16 65
M4A1 75
XM8 80
FN-Fal     - 85 (20%)
AKS-u     - 90 (15%)
MG 34/42 - 120 (15%)
MG3        -  135 (5%)

Karabiny maszynowe
M240 110
Browning 300
M60 90
Minimi 120
PKM         - 120 (5%)

Karabiny wyborowe/Snajperskie
M40A3 140
PSG-1 170
Barret 230
SVD Dragunov - 130 (10%)
Bushmaster - 90 (20%)
Kar 98      - 80 (20%)

Ammo:
Dzieli się na dobre i kiepskie. Kiepskie powodują o 1 większe zacinanie (lub więcej jeśli broń wymaga dobrej amunicji)
.38 2/1
.40-44 2/1
.44 Magnum 4/2
9mm 3/1
45ACP 2/1
śrut gruby 2/1
śrut cienki 2/1
breneka 4/2
5,56 3/2
7,62R 4/2
7,62 3/1
5,45x39 3/2
.50 4/2

Jak ktoś ma jakieś uwagi to słucham ich przez cały jutrzejszy dzień.


You load sixteen tons, what do you get?
Another day older and deeper in debt...

Offline

 

#29 2013-06-01 20:56:08

Daimio

Weteran

Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 1304
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

AK47 90 niecelny ogień ciągły (+30)
AK74 80 ammo 5,45x39, niezawodny (19-20), ciężka 1 pp

Jak to ma się do podręcznikowego kałasza? Z tego co wiem to go zcieciłeś i to bardzo.


Internet nie wybacza!!!!

Offline

 

#30 2013-06-01 21:02:16

peruniec

Komisarz

Skąd: CZk
Zarejestrowany: 2012-02-20
Posty: 2359
Punktów :   

Re: [Neuro] Gruzy starego świata

Ja mam (he he )
Dlaczego peacemaker czyli to http://en.wikipedia.org/wiki/Colt_Single_Action_Army
Kosztuje tak dużo ?
I dlaczego glock jest taki drogi ? w USiA wiekszość sił policyjnych go używa wiec powinno być od zesrania.

Dalej Dlaczego 45ACP jest taki drogi ? to prymitywny nabój, prostacki nawet można powiedzieć, zresztą tak 40-44 jeszcze bardziej
Nie rozumiem dlaczego 7,62R jest droższe niż 5,56 czy 5,45 skoro te dwa późniejsze są bardziej high-techowe, i powinny być droższe.

Tak samo breneka, to też żadne cuda, i nie wiem dlaczego jest droższe

W ogóle też dlaczego nic nie kosztuje więcej niż te 4 ? szczególnie pocisk do .50 ?

I w ogóle dlaczego kiepska amunicja musi zwiększać zacięcie ?
Skoro gorszy pocisk powinien być bardziej zrobiony cały z ołowiu, i a nie jakieś dziwne stopy, co bardzo ułatwia zrobienie naboju.

I na sam koniec czy m14 ma tak samo beznadziejne staty jak zwykle ?


Ps   -W ogóle to brakuje jakichś broni myśliwskich ? może coś z ołowiu ?
Ps 2 brakuje też rewolwerów

Ostatnio edytowany przez peruniec (2013-06-01 21:03:53)


My armor is contempt. My shield is disgust. My sword is hatred. In the emperor's name, let none survive.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs warszawa www.yorek.pl www.papuge.pl radzymincentrumpark