Nasze sesje i nie tylko one
Są pseudo poradniki ale nie jest rozpisane ile expa się dostaje co jest denerwujące a i tak znajduje opinie że niektóre rzeczy dają expa.
Jeżeli chodzi o czołgi to właśnie się głowiłem skąd są wszystkie te ciężkie maszyny. Niemcy mają o wiele później.
Offline
Zgadnijcie co wyczaiłem. Robię tak: włączam walkę i minimalizuje okno, włączam film a po 7 min włączam kolejną walkę. Czasem wygram czasem nie ale i tak takie samo expo dostaje w porównywaniu jak bym grał aktywnie.
Offline
ale uważaj, bo ja parę razy widziałem jak ktoś strzela do takich, tzn ktoś z drużyny
No i tak się uczysz lepiej grać, ja wczoraj miałem epicką bitwę 6 czołgów rozwaliłem w tym dwa czy trzy jak zostałem sam na mapie, + 2 uszkodzonych + 3 wykrytych, i gdyby się wróg nie skampił chamsko to bym wygral, zostało dwóch wrogów a mieli gówniane czołgi.
Offline
Kukuł, jeśli dostajesz tyle samo xp nie grając i grając to tylko dowód że grając straszliwie lamisz (albo przeginasz opisując "znakomitą metodę") .
Normalnie stojąc powinieneś dostać ok 30-70 xp (zależy trochę od poziomu czołgu i czy scout długo jeździł wam po bazie nim cię ubił), a grając normalnie 100-500 (w zależności znowu od poziomu).
Tak z moich obserwacji xp dostajemy za: zadany dmg (tak, tak fragi nie mają znaczenia), wykrycie (za artylerię podobno więcej), długość utrzymania przeciwnika odkrytego (myślę że to jakiś drobiazg dzielony pomiędzy wszystkich którzy go widzą, ale świadkowie wielkich potyczek zawsze mają więcej) no i uszkodzenia krytyczne (czasem warto chociaż urwać gąsienice w jakimś czołgu koksie - my i tak nie przebijemy mu pancerza, ale może ktoś obok go rąbnie z boczku i za to też jest bonusik).
Z kasą jest podobnie, a nie wiem czy zauważyliście że o ile na niskich poziomach (tak do V) to czy wygrasz czy przegrasz kasa i tak płynie (mniejsza czy większa) to ostrzegam że wyżej nie ma tak łatwo - naprawa dobrego czołgu to kilkanaście tysięcy, a pociski do 105 widziałem nawet po 1000 za sztukę! Więc jeśli dasz się spalić jak debil i nawet nikogo nie trafisz to na dzień dobry jesteś 20 tys. w plecy.
Ostatnio edytowany przez Patryk (2012-05-05 08:40:53)
Offline
Po pierwsze to się nie chwale jakim to ja jestem koksem bo grając lekkim czołgiem jestem na strzała i w starciu typu 9poziomowego czołgu vs ja 4 poziom jakoś zawsze ginę.
Za samo stanie dostaje od 130-350. W aktywnej grze obojętnie ile czołgów wyczaję albo uszkodzę dostaje około 170-500 różnica nie tak wielka a nie denerwuje się że dostałem za mało expa. Miałem już akcje typu wyskałtowałem 4 zniszczyłem 4 i dostałem 230 expa.
Jak na razie nie mam takiego problemu z kasą bo ciągle mi przybywa. Nawet jak przegram. Jak na razie mam 500 tyś ale ta suma ciągle rośnie.
Offline
Ja ostatnio musiałem sprzedać lekki czołg żebym miał kasę na nowego niszczyciela czołgów
I w sumie opłaca się kampić, zawsze sporo expa wpadnie, więc jak robisz takie sztuczki to może się skampić mniejsza szansa że cię zabiją
Tylko że w sumie po co grać jak się nie gra ? jak gram bo czasami fajnie się gra (o ile się nie ginie zawsze )
I jest manczkin jak szybciej na początku awansować, kupujesz dwa lub trzy czołgi tego samego typu, i jeden rozwijasz tylko pod kupienie lepszego modelu, a na pozostałych expisz z bonusem x3, resztę bajerów.
Offline
A nie masz średniego ?
Ja mam chociaż jest wiejski a za jakieś 9tysiecy expa będę jeździł pięknym (w praktyce paskudnym ) ciężkim KW.
No i nie masz niszczyciela czołgów ? niemcy mają je mocne, hetzer (IV) ma o ile dobrze pamiętam pancerz z przodu 45mm, a to dużo.
No i lekki czołg nie jest taki zły, ja czasami jak mam fuksa to wjeżdżam komuś w dupę, i tak można go rozwalić, szczególnie jak jest ciężki i wolno mu się obraca wieża, no i można zawsze polować na artylerię.
Offline
http://worldoftanks.eu/news/2285-specia … parade-pl/ Jakby ktoś nie wiedział
Offline
to w sumie dobrze że jest ogólne bo myślałem że u mnie coś nie teges, i mnie ominie większy mnożnik
Offline
http://worldoftanks.eu/news/2280-upcomi … ersion-pl/
od 8 do 12 ma nie działać
Offline