Jak pisałem chciałbym kiedyś poprowadzić cybera, wiec temat jest porównaniu dwóch wersji.

Jak poczytałem więcej mechaniki to uważam że red ma lepsza mechanikę i dużo prostszą.
Jest mniej realistyczna i troche dziwna na początku, ale prostą.
Walka opiera się na 3 elementach. Osłonie, ruchu który można dowolnie przerywać z atakami i wyczekaniu.

Osłonę się albo ma albo nie ma. Tzn jeśli widzisz wroga to nie ma osłony i możesz do niego strzelać. Nie ma znaczenia czy wystaje w połowie za murku czy nie, i nie żadnych utrudnien do trafienia za np 1/2 ukrycia.
Jeśli ktos jest za osłona nie można go atakować.

Ruch można przerywać ile razy się chce atakiem, co mocno promuje dużo ruchu i próby flankowania.
Co ciekawe nie ma nic w stylu ataku okazyjnego za odstąpienie od walki wręcz. Czyli można wybiec za osłony podbiec do przeciwnika walnąć mu seryjke z 1 metra i uciec za osłonę.
Ale tutaj wchodzi trzecia cześć.

Wyczekanie.
Działa podobnie jak w dedeku, tzn przygotowujesz jakas akcje na cos. Np kiedy ktos wybiegnie za osłony walisz seryjke. Albo cios wręcz, albo ogień zaporowy (który sprawia ze ci którzy nie zdadzą rzutu na sw uciekają)

Wiec z walki wychodzi fajny mija ruchu, wyczekiwania i chowania sięza osłonami.


Jedyne jakie mam wątpliwości to życia, których jest średnio 35-40 a dmg jest od 2k6 pistolet do 5k6 karabin. Czyli śmiertelność teoretycznie spada.
Ale za to przez mniejszy pancerz niż w 2020 więcej broni jest skutecznych, szczególnie przez to jak działają serie.
Bo pamiętam w 2020 sytuacje gdzie strzelałem z ciężkiego pm 4k6 do kolesia w metal gearze nic mu nie mogłem zrobi. W rej edycji to tak nie działa