Shinen - 2013-03-23 14:55:24

Chciałbym nawiązać do wczorajszej rozmowy z Daimio, bo to co powiedział mnie nurtuje. Na moją sugestię, by sobie walki urozmaicać różnymi "wstawkami rolplejowymi" - chodzi tu o gestykulowanie, drażnienie wrogów, customowane odgrywanie mocy - odparł w następujących słowach:

Daimio napisał:

Nie będę takich rzeczy robił, bo w walce wszystko jest akcją, więc mogę być w plecy

Czy tak faktycznie jest? Ja spotkałem się ze stwierdzeniem wręcz przeciwnym, że za fajne odgrywanie walki (dobre i adekwatne do sytuacji opisy zagrywek, wykorzystanie terenu, okoliczności itepe) można dostać bonusowe PDki, premie do rzutów czy po prostu ułatwienie walk. Z drugiej strony faktycznie po reakcjach MeMadao zauważyłem, że faktycznie coś może być na rzeczy.

Więc... o co biega? Odgrywanie w D&D przeszkadza czy pomaga w grze?

www.sesyje.pun.pl